Kiosk telemedyczny Forward.
Kiosk telemedyczny Forward.

Amerykańska sieć super-nowoczesnych klinik Forward przedstawiła projekt Kapsuł Zdrowia (CarePods). To przenośne, samoobsługowe mini-gabinety lekarskie, w których pacjent może przeprowadzić badania profilaktyczne lub okresowe w ramach planu opieki opartego na abonamencie.

Pełne badania podczas wizyty w kapsule

Choć kapsuły Forward CarePods nie są niczym nowym i przypominają kioski telemedyczne, mają zaoferować zupełnie nowe możliwości, od diagnozy chorób i biometrycznego skanowania ciała aż do badań krwi (nowość w tego typu urządzeniach). Mobilny gabinet AI będzie naszpikowany sztuczną inteligencją i nowej generacji urządzeniami diagnostycznymi. Korzystanie z kapsuł do regularnych badań będzie możliwe po wykupieniu abonamentu, a pacjent będzie mógł zarządzać swoim zdrowiem za pomocą aplikacji mobilnych.

Powstaną aplikacje kierowane do osób chorych przewlekle (cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, depresja) oraz profilaktyczne np. w zakresie opieki prenatalnej, badań przesiewowych w kierunku raka oraz ryzyk chorób genetycznych. Dane z wizyty w kapsule CarePod są przesyłane na platformę e-zdrowia Forward, w której pacjenci mogą monitorować parametry zdrowia i postępy terapii.

Z pomocą apki pacjent ma dostęp do wszystkich danych i wyników badań oraz spersonalizowanych planów leczenia i profilaktyki. Choć duża część analiz i konsultacji będzie realizowana przez systemy AI (pacjent sam wykonuje badania korzystając z dostępnych w kapsule urządzeń), ostateczne decyzje dotyczące opieki będą podejmować lekarze Forward. Ich praca też ma być wspomagana przez AI, automatyzując analizę danych.

Wnętrze kapsuły zdrowia Forward.
Wnętrze kapsuły zdrowia Forward.

Przegląd zdrowia za 99 dolarów miesięcznie

Korzystanie z sieci klinik stacjonarnych i kapsuł możliwe jest po wykupieniu abonamentu. Stawki zaczynają się od 99 USD miesięcznie. CarePods będą umieszczane w centrach handlowych, siłowniach i biurach, najpierw w San Francisco (gdzie powstała pierwsza klinika Forward), Nowym Jorku, Chicago i Filadelfii. Jak podaje firma, wszystkie aplikacje dla pacjentów są tworzone przez zespół lekarzy z najlepszych uniwersytetów, takich jak Harvard, Johns Hopkins i Columbia. Kapsuły mają być wdrażane na całym świecie, co pozwoli „skończyć z opieką ograniczoną do miejsca zamieszkania”.

Pacjent może śledzić wszystkie wyniki badań w aplikacji mobilnej.
Pacjent może śledzić wszystkie wyniki badań w aplikacji mobilnej.

W listopadzie 2023 firma ogłosiła, że zebrała od inwestorów 100 mln USD na produkcję i wdrożenie kapsuł (do tej pory startup zebrał łącznie 657 mln USD). Uzasadniając rozwój takiej formy opieki zdalnej, Forward podkreśla pogłębiający się kryzys ochrony zdrowia. Wydatki na opiekę zdrowotną w Stanach Zjednoczonych wzrosły do 20% PKB. To najwięcej na świecie (dla porównania, w Polsce to ok. 5%). Nie przekłada się to jednak na wyniki zdrowotne. W skali globalnej, mniej niż jedna czwarta światowej populacji ma dostęp do zadowalającej opieki zdrowotnej.

Adrian Aoun, szef Forward, w rozmowie z Fierce Healthcare powiedział, że problemem opieki zdrowotnej jest to, że opiera się ona wyłącznie na lekarzach i pielęgniarkach. A tych jest po prostu za mało, aby zaspokoić rosnące potrzeby zdrowotne. Dlatego „opieka zdrowotna powinna być produktem”.

– Powinniśmy wyodrębnić każdą czynność wykonywaną przez lekarzy i pielęgniarki i wbudować ją w sprzęt i oprogramowanie.
W ten sposób będzie można skalować opiekę bez ograniczeń personalnych – mówi Aoun, dodając, że w ten sam sposób, w jaki Apple zapoczątkowało rewolucję mobilną, Forward chce być prekursorem rewolucji komputerowej w opiece zdrowotnej.

Forward

Forward to amerykański startup, którego celem jest wykorzystanie najnowszych technologii do uczynienia opieki zdrowotnej dostępnej dla wszystkich ludzi na świecie. Od 2016 roku, Forward stworzył system opieki zdrowotnej z 19 placówkami w całym kraju i zespołem ponad 100 lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej.

Czytaj także: 5 mitów na temat digitalizacji ochrony zdrowia

Urządzenie do stymulacji świadomych snów HALO (zdjęcie: Prophetic AI).
Urządzenie do stymulacji świadomych snów HALO (zdjęcie: Prophetic AI).

Startup Prophetic jest coraz bliżej stworzenia technologii, która ma pomóc kontrolować sny. Ma to być pierwsze na świecie urządzenie do noszenia stabilizujące tzw. świadome sny. Sprzedaż HALO zapowiadana jest na 2025 rok.

Śnisz, ale wiesz, że to sen

Zacznijmy od tego, że samo kontrolowanie snów nie jest niczym nowym. Od dawna istnieją techniki tzw. świadomego snu, które wymagają jednak systematycznego treningu i dużej samodyscypliny, a efekt nie zawsze jest gwarantowany. Świadome sny to takie, gdy osoba śpiąca wie, że śni i może po części sterować przebiegiem snu zamiast być tylko biernym aktorem.

Wkrótce może być to łatwiejsze dzięki zastosowaniu sztucznej inteligencji. Startup Prophetic AI pracuje nad nieinwazyjnym urządzeniem o nazwie Halo. Technologia rozwijana jest we współpracy z Card79 – tą samą firmą, która zaprojektowała i zbudowała sprzęt dla Neuralink, firmy Elona Muska rozwijającej interfejs mózg-komputer. Zapanowanie nad snem okazało się atrakcyjne dla inwestorów, którzy na innowację przeznaczyli już 1,1 mln USD.

Urządzenie wygląda jak futurystyczna opaska zakładana na głowę. Jak można przeczytać na stronie producenta, Halo to „urządzenie dla ludzi chcących odkrywać swoją podświadomość”. System neurostymulacji w zamkniętej pętli sztucznie odtwarza wzorce sekwencji aktywacji neuronalnej naturalnych świadomych snów na żądanie, wykorzystując zogniskowane ultradźwięki, generatywne przestrzenne sterowanie impulsami 3D, dane treningowe fMRI i czujniki EEG.

Każdy może śnić świadomie, ale wymaga to wielomiesięcznego treningu. Opaska HALO ma to ułatwić.
Każdy może śnić świadomie, ale wymaga to wielomiesięcznego treningu. Opaska HALO ma to ułatwić.

Trwa zbieranie danych klinicznych, jest już gotowy prototyp

Jak na razie trzeba się zadowolić obietnicami, które startup podgrzewa mówiąc m.in., że misją firmy jest praca nad zrozumieniem natury świadomości człowieka. Prototyp można już zarezerwować w cenie 100 USD, ale prace nad technologią dopiero trwają.

Gotowy produkt ma być zaprezentowany w III lub IV kwartale 2024 roku, po zakończeniu rocznego badania obrazowania mózgu przeprowadzonego we współpracy z Donders Institute for Brain, Cognition and Behaviour (Uniwersytet Radboud w Holandii). Ich celem jest zebranie danych szkoleniowych do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji stosowanych w Halo. Dokładniej chodzi o zbadanie częstotliwości gamma w mózgu – najszybszego mierzalnego pasma częstotliwości fal mózgowych występujących w stanach głębokiego skupienia, którym przypisuje się świadome sny.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, dystrybucja urządzeń rozpocznie się wiosną 2025 roku.

Czytaj także: 18 najciekawszych innowacji dla zdrowia 2023 roku

Sztuczna inteligencja zdominuje technologie 2024 roku. Dużo będzie się dziać w rozwoju wirtualnej rzeczywistości i inteligentnych zegarkach.

W 2024 roku na rynku pojawią się technologie, które mogą wywrócić do góry nogami nasze życie i pracę. Oto najważniejsze premiery.

Pobierz infografikę „5 przełomowych technologii 2024” dostępną w czasopismie OSOZ

Infografika: technologie 2024

AI PIN

AI Pin to małe urządzenie przyczepiane do ubrania, które ma zastąpić smartfony i zintegrować ludzi ze sztuczną inteligencją. Jego premiera odbyła się w listopadzie 2023 r., ale rok 2024 zdecyduje, czy zyska zaufanie.

Kwadratowy klips wyposażony jest w mini-rzutnik, kamerę i mikrofon oraz szereg czujników, w tym ruchu. Całość sterowana jest głosowo, podobnie jak np. Siri Apple’a albo Alexa Amazona. Urządzenie można sparować ze słuchawkami bluetooth, a zamiast ekranu wyposażone jest w touchpad reagujący na gesty. Po to, aby – jak mówią twórcy wynalazku – uwolnić ludzi od ekranów. Jednym z ciekawszych elementów jest projektor Laser Ink Display, który wyświetla teksty na dłoni użytkownika. Mogą to być informacje o przychodzącym połączeniu, SMS albo krótka informacja.

Umieszczona z przodu dioda informuje o tym, kiedy wbudowana kamera nagrywa. AI Pin kosztuje 699 USD (plus 24 USD miesięcznie w ramach abonamentu telefonicznego). Choć jest dostępny od listopada, lista oczekujących jest długa.

Cała interakcja zamiast opierać się aplikacjach – jak w przypadku smartfona – bazuje na rozmowie ze sztuczną inteligencją oraz danych wyświetlanych na dłoni. AI Pin może robić zdjęcia, zarządzać naszym kalendarzem, pisać wiadomości i dzwonić do znajomych, pełnić rolę nawigacji. Może też wyświetlać informacje o otoczeniu. Na przykład, jeśli weźmiemy garść orzeszków, AI Pin powie nam, jakie mają właściwości odżywcze.

AI Pin firmy HUMANE.
AI Pin firmy HUMANE.

APPLE VISION PRO

W czerwcu 2023 r. Apple zaprezentował nowe okulary rzeczywistości wirtualnej i mieszanej, które mają otworzyć nową erę komputeryzacji przestrzennej. Trafią one do sprzedaży na przełomie stycznia i lutego 2024 roku. W przeciwieństwie do już dostępnych gogli VR, Vision Pro zaoferują płynną integrację świata rzeczywistego z wirtualnym. A to dzięki m.in. systemowi kamer śledzących ruchy oczu oraz gesty, aby płynnie zarządzać treściami cyfrowymi, sterowaniu głosowemu oraz wysokiej rozdzielczości wyświetlanego obrazu (23 miliony pikseli na dwóch wyświetlaczach, wideo o jakości 4K), aby obraz widziany przed oczami był tak doskonały jak nigdy dotąd.

Podczas prezentacji okularów VR, Tim Cook, dyrektor generalny Apple, powiedział, że „rozpoczyna się nowa era komputerów”, która zmieni sposób, w jaki ludzie pracują, komunikują się ze sobą i spędzają wolny czas. Jedną z innowacji jest półprzezroczysty ekran, dzięki któremu świat realny będzie mógł przenikać się płynnie ze światem wirtualnym. Osoby noszące okulary będą mogły zakupić niestandardowe wkładki optyczne do korekcji wzroku. Gogle wyposażono w 12 kamer, pięć czujników, sześć mikrofonów oraz system dźwięku przestrzennego.

Vision Pro rozpoznaje tęczówkę użytkownika za pomocą nowej metody odblokowywania urządzenia i uwierzytelniania haseł (Optic ID). Funkcja EyeSight wyświetla prawidłową perspektywę oczu tym, którzy patrzą na osobę noszącą gogle. FaceTime dla VisionPro będzie mógł np. pokazywać wszystkich uczestników wideokonferencji w przestrzeni, w której znajduje się dana osoba. Całość ma być na tyle wygodna, aby noszenie gogli było komfortowe nawet przez kilka godzin.

W ochronie zdrowia VR może znaleźć zastosowanie m.in. podczas szkoleń medycznych, wideokonsultacji 3D albo operacji z wykorzystaniem rzeczywistości wirtualnej.

Apple Vision Pro ma kosztować 3499 USD.

Apple Vision Pro - nowe okulary wirtualnej/mieszanej rzeczywistości.
Apple Vision Pro – nowe okulary wirtualnej/mieszanej rzeczywistości.

APPLE WATCH SERIES 10 I SAMSUNG GALAXY RING

Dla ochrony zdrowia o wiele bardziej ekscytujący będzie wrzesień 2024 roku, kiedy zadebiutuje Apple Watch Serii 10. Co szykuje Apple na 10 urodziny swojego flagowego smartwatcha? Wśród najczęściej typowanych funkcji zdrowotnych jest pomiar ciśnienia krwi, wykrywanie obturacyjnego bezdechu sennego oraz bezinwazyjny monitoring poziomu cukru we krwi.

Swoją premierę będzie też miał nowy pierścień fitness Galaxy Ring od Samsunga. Ma on mierzyć parametry aktywności fizycznej oraz snu, ale szczegóły trzymane są w tajemnicy.

OPEN AI GPT STORE

W ostatnim roku każdemu obiło się o uszy hasło GPT, przede wszystkim za sprawą ChatGPT – narzędzia generatywnej sztucznej inteligencji do generowania treści.

GPT oznacza „wstępnie wytrenowany transformator generatywny (ang.: Generative Pre-trained Transformers). Na bazie tej nowej technologii sztucznej inteligencji powstało kilka darmowych czatów jak ChatGPT (OpenAI), Bard (Google), Bing AI (Microsoft). Są to jednak rozwiązania wytrenowane na dużych zbiorach danych ogólnych, co może prowadzić do nieprecyzyjnych odpowiedzi..

OpenAI chce, aby każdy z nas miał swojego doradcę opartego na generatywnej sztucznej inteligencji, ale specjalizującego się w określonym temacie. To mógłby być ekspert od pisania tekstów, zarządzania firmą, gotowania, opieki nad dzieckiem, negocjator albo mentor zdrowotny. Dlatego z końcem 2023 roku twórca ChatGPT zapowiedział GPT Store – sklep podobny do sklepu z aplikacjami Google albo Apple. Dostawcy mogliby w nim oferować różne wersje GPT, które można by pobierać tak samo, jak aplikacje na smartfona. Ponadto powstał kreator GPT pomagający stworzyć każdej firmie własne GPT, zasilając go dodatkowymi danymi. Każde przedsiębiorstwo będzie mogło opracować swojego spersonalizowanego agenta pomagającego w działalności biznesowej.

Konsekwencją otwarcia sklepu GPT będzie pojawienie się nowych GPT do celów medycznych: mentorów tworzonych, aby pomagać w określonych chorobach, trenerów zdrowego stylu życia, chatbotów pierwszej pomocy oraz oceniających stan zdrowia na podstawie triażu itd.

W GPT Store będzie można pobać ekspertów AI od wszystkiego.
W GPT Store będzie można pobać ekspertów AI od wszystkiego.

SEAGATE HAMR

Ok. 30% wszystkich danych na świecie stanowią dane gromadzone w ochronie zdrowia. Do 2025 będzie to już 36%. Tak szybki wzrost wynika z postępującej digitalizacji sektora zdrowia oraz gromadzenia i przetwarzania coraz to nowszych danych jak np. z urządzeń ubieralnych, które są włączane do elektronicznych kartotek medycznych. A to oznacza ogromny wzrost zapotrzebowania na zasoby pamięci.

W 2024 roku wszyscy czekają na rewolucję w rozwoju pamięci masowej. Firma Seagate zapowiada wprowadzenie technologii dysków twardych HAMR (Heat-Assisted Magnetic Recording) o początkowej pojemności 32 terabajtów, która ma wzrosnąć w kolejnych latach do 80 terabajtów. Innowacja ma szansę zrewolucjonizować działalność centrów danych i zwiększyć dostępność usług w chmurze.

Wi-Fi 7

Nowy standard przesyłania danych w sieci bezprzewodowej Wi-Fi 7 zapewni czterokrotnie szybszą transmisję danych od Wi-Fi 6 i pięciokrotną od Wi-Fi 5. Giganci nowych technologii jak Apple, zapowiedzieli już, że nowe wersje ich urządzeń zaczną obsługiwać ten standard pod koniec 2024 roku. Do tego pierwsze kraje stosują już sieć internetu mobilnego 7G, np. Norwegia, Holandia, Korea Południowa. 7G jest cztery razy szybszy niż 6G i… 14 000 szybszy niż średnia prędkość internetu mobilnego dostępnego dzisiaj. Aby można było korzystać z Wi-Fi 7 i sieci 7G konieczna jest jednak rozbudowa infrastruktury.

Szybkość internetu mobilnego i przesyłania danych w sieciach Wi-Fi ma kluczowe znaczenie dla rozwoju tzw. internetu rzeczy albo w interwencjach medycznych na odległość, jak operacje robotyczne albo telekonsultacje. Przykładowo, w operacjach na odległość nie można sobie pozwolić na nawet drobne opóźnienia w przesyłaniu sygnałów, które mogą zakłócać koordynację działań zespołu lekarzy. Z kolei szybkie sieci Wi-Fi mogą pomóc w płynnej komunikacji urządzeń zintegrowanych w inteligentnych szpitalach.

Czytaj także: Wszystkie plany Centrum e-Zdrowia na 2024 rok

Projekt "Zdrowie" finansowanego jest ze środków Norweskiego Mechanizmu Finansowego na lata 2014-2021 oraz budżetu państwa.
Projekt „Zdrowie” finansowanego jest ze środków Norweskiego Mechanizmu Finansowego na lata 2014-2021 oraz budżetu państwa.

Postawały one w ramach nowego programu e-zdrowia Ministerstwa Zdrowia, który ma zmniejszyć nierówności w dostępie do opieki medycznej oraz podnieść standardy świadczeń zdrowotnych.

Nowe procedury telemedyczne

Chodzi o Program „Zdrowie”, w którym zaplanowano projekt „Ograniczanie społecznych nierówności w zdrowiu poprzez stosowanie rozwiązań telemedycyny i e-zdrowia„. Umowa na została podpisana we wrześniu 2019 roku a finansowanie odbywa się w ramach III edycji Funduszy Norweskich. partnerem projektu jest Norweskie Centrum Badań nad e-Zdrowiem w Tromsø (Norwegia).

W ramach Programu, polscy i norwescy eksperci opracowali modele procedur telemedycznych w 6 obszarach:

Są one obecnie testowane w ramach projektów pilotażowych w wybranych placówkach w całym kraju.

Projekt zakłada też edukację społeczeństwa na temat korzyści wynikających z telemedycyny i e-zdrowia oraz szkolenia dla personelu medycznego.

Dlaczego telemedycyna?

Dzięki rozwiązaniom telemedycyny i e-zdrowia można świadczyć zdalną opiekę medyczną, porady telefoniczne i wideo-konsultacje ze specjalistami oraz monitorować zdrowia pacjentów bez konieczności osobistej wizyty w placówce medycznej. Pacjenci zyskują możliwość szybszego i łatwiejszego skonsultowania swoich problemów zdrowotnych z lekarzem, otrzymania szybkiej diagnozy czy wykonania niektórych badań na odległość. To duże ułatwienie np. dla osób mieszkających w odległych miejscowościach, gdzie dostęp do specjalistów jest ograniczony, albo dla osób z niepełnosprawnościami ruchowymi i seniorów.

Będące partnerem Programu Norwegia jest pionierem w dziedzinie e-zdrowia. Telemedycyna jest tam wdrażana już od lat 70., a norweski rząd przeznacza znaczne fundusze na wsparcie wdrażania i rozwoju programów telemedycznych. Wynika to przede wszystkim ze specyfiki geograficznej – w wielu obszarach Norwegii dostęp do usług opieki zdrowotnej jest ograniczony ze względu na niską gęstość zaludnienia. Ale w inwestycjach w e-zdrowie bierze się także pod uwagę inne wyzwania jak szybko starzejące się społeczeństwa, rosnące koszty opieki zdrowotnej i wzrost występowania chorób przewlekłych.

Usługi telemedyczne są świadczone za pośrednictwem krajowej sieci telemedycznej, która łączy największe szpitale, kliniki i innych świadczeniodawców opieki zdrowotnej.

Źródło: Zdrowie.gov.pl.

Czytaj także: Analiza 2,3 mln wizyt potwierdza, że telemedycyna jest bezpieczna

Potencjalne oszczędności wynikające ze sztucznej inteligencji w amerykańskim sektorze opieki zdrowotnej mogą wynieść od 200 do 360 mld USD rocznie.
Potencjalne oszczędności wynikające ze sztucznej inteligencji w amerykańskim sektorze opieki zdrowotnej mogą wynieść od 200 do 360 mld USD rocznie.

Duże modele językowe, takie jak ChatGPT, mogą wkrótce stać się podstawowymi narzędziami do diagnozowania i leczenia pacjentów. Aby były bezpieczne, muszą być tworzone przez placówki medyczne i systemy zdrowia, a nie tylko prywatne koncerny jak OpenAI – donosi czasopismo naukowe Nature.

Generatywna AI dla zdrowia

Duże modele językowe (LLM) zachwycają swoimi możliwościami. Pomagają tworzyć dokumentację medyczną, wypełniać formularze do celów administracyjnych, trafnie podpowiadają diagnozy i sposób leczenia.

W marcu 2022 roku, naukowcy z Microsoftu opisali, jak GPT-4 – który przecież nie przeszedł specjalistycznego szkolenia medycznego – zdaje z doskonałym wynikiem testy medyczne, w tym amerykański medyczny egzamin licencyjny. W lipcu 2023 roku ukazało się badanie pokazujące, że lekarze preferują notatki kliniczne generowane przez GPT-4 od tych pisanych przez ich kolegów. Do tego GPT-4 zdaje egzaminy w niektórych specjalistycznych dziedzinach, jak np. neurochirurgia. Z kolei jesienią 2023 roku głośny był przypadek poprawnej diagnozy postawionej przez ChatGPT, po tym jak chłopcu nie potrafiło pomóc 17 lekarzy.

Wdrażanie LLM to też inwestycja finansowa: szacuje się, że potencjalne oszczędności wynikające ze sztucznej inteligencji w amerykańskim sektorze opieki zdrowotnej mogą wynieść od 200 do 360 mld USD rocznie.

Ale generatywna AI ma też swoje wady, wśród których są halucynacje czy nieaktualność wiedzy – poprzednia wersja ChatGPT obejmowała wiedzę do września 2021 roku, nowa – do kwietnia 2023 roku. Trzeba też pamiętać, że LLM bazują na ogromnej bazie danych z Internetu. Oznacza to, że mogą być one stronnicze lub nie reprezentować precyzyjnie lokalnej specyfiki. Do tego nikt tak naprawdę nie wie, jak ChatGPT podejmuje decyzje, bo liczba zaangażowanych parametrów liczona jest w miliardach. Dopóki LLM są rozwijane w nietransparentny sposób, dużym wyzwaniem będzie bezpieczne zastosowanie technologii w opiece zdrowotnej.

Wielu dostawców LLM, w tym OpenAI, korzysta z zamkniętego interfejsu programowania aplikacji (API). Na przykład transkrybowana rozmowa pomiędzy pacjentem a lekarzem jest wysyłana do zewnętrznego serwera, po czym zwrotnie przekazywany jest wynik obliczeń. W efekcie, użytkownicy nie mają dostępu do metody, według której dane zostały przetworzone. Nie wiedzą, co dzieje się z danymi i czy są odpowiednio chronione; nie mają wglądu do tego, jak LLM są opracowywane i kontrolowane za zamkniętymi drzwiami korporacji, które oferując tak potężne narzędzia mają bezpośredni wpływ na zdrowie ludzi.

Dlatego konieczne jest bardziej inkluzyjne i transparentne podejście do tworzenia AI dla ochrony zdrowia. Tak, aby modele AI były tworzone nie tylko przez inżynierów, ale również środowisko medyczne i naukowe, w tym pacjentów oraz aby instytucje ochrony zdrowia mogły budować własne modele w oparciu o bezpieczne przetwarzanie lokalnych danych.

Podmioty medyczne muszą współtworzyć własne modele

Czasopismo Nature proponuje stworzenie globalnego konsorcjum naukowców z instytutów badawczych, środowisk akademickich i przemysłu w celu rozwoju modeli sztucznej inteligencji dla ochrony zdrowia. Zwłaszcza, że coraz więcej firm pracuje nad włączeniem LLM do medycyny. Przykładowo, Microsoft współpracuje z Epic – głównym dostawcą oprogramowania do generowania elektronicznej dokumentacji medycznej w USA – aby wdrożyć LLM do pracy lekarzy. W 2023 roku Google ogłosiło partnerstwo z Mayo Clinic, Amazon Web Services uruchomił HealthScribe, czyli usługę generatywnej sztucznej inteligencji (AI) do gromadzenia dokumentacji klinicznej, a prywatny kapitał zainwestował 50 mln USD w amerykański start-up Hippocratic AI, który opracowuje LLM dla opieki zdrowotnej.

Pośpiech we wdrażaniu gotowych, zastrzeżonych rozwiązań LLM sprawia, że instytucje opieki zdrowotnej i inne organizacje ryzykują oddaniem kontroli nad procesami interesom korporacyjnym. Opieka medyczna może szybko stać się zależna od LLM zaangażowanych w tworzenie dokumentacji, diagnozę i leczenie, podczas gdy komercyjne modele mogą być modyfikowane bez wiedzy użytkowników, a nawet wyłączane bez uprzedzenia, jeśli usługa będzie nieopłacalna.

Potrzebne są inwestycje w AI

Widać pierwsze inicjatywy mające na celu publiczne inwestycje w AI. W rozporządzeniu wykonawczym w sprawie sztucznej inteligencji podpisanym przez Prezydenta USA Joe Bidena, Departament Zdrowia i Opieki Społecznej USA oraz Departament Spraw Weteranów USA mają przeanalizować, jak bezpiecznie wdrożyć sztuczną inteligencję w opiece zdrowotnej. W Wielkiej Brytanii Narodowa Służba Zdrowia (NHS, National Health Service) przeznaczyła ponad 123 miliony funtów na rozwój i ocenę sztucznej inteligencji oraz 21 milionów funtów na jej wdrożenie. Unia Europejska przeznaczyła 60 milionów euro na badania nad sztuczną inteligencją w opiece zdrowotnej i jej wdrażanie.

Publiczne inwestycje w AI mają jeszcze jeden atut: ochrona zdrowia dysponuje dużymi repozytoriami danych, które można by wykorzystać do trenowania nowych modeli AI dopasowanych do lokalnych potrzeb, opartych na danych z badań naukowych.

W Polsce temat AI w ochronie zdrowia jest na razie mocno zaniedbany – inwestycyjne i legislacyjnie. „Polityka dla rozwoju sztucznej inteligencji w Polsce” została opracowana jeszcze przed pojawieniem się dużych modeli językowych i już straciła na aktualności. Biała Księga AI w Praktyce Klinicznej stworzona przez Koalicję AI w Zdrowiu nie doczekała się większego zainteresowania ze strony Ministerstwa Zdrowia po jej publikacji w czerwcu 2022 roku. Wszyscy czekają na unijny AI Act, który posłuży jako podstawa do dalszych działań regulacyjnych. Jedyną inicjatywą godną uwagi jest powstanie 18 regionalnych Centrów Medycyny Cyfrowej w ramach projektu Agencji Badań Medycznych.

Na podstawie artykułu „Generative AI could revolutionize health care – but not if control is ceded to big tech”, czasopismo Nature.

Czytaj także: 17 lekarzy nie potrafiło zdiagnozować chorego chłopca. Zrobił to ChatGPT

Monitoring kobiet z wysokim ryzykiem zachorowania na raka piersi z pomocą innowacji MIT.
Monitoring kobiet z wysokim ryzykiem zachorowania na raka piersi z pomocą innowacji MIT (zdjęcie: MIT, Canan Dagdeviren).

Massachusetts Institute of Technology (MIT) wybrał najlepsze innowacje 2023 roku. Wśród nich znalazło się małe urządzenie umieszczane pod biustonoszem do regularnego monitorowania pacjentek z wysokim ryzykiem zachorowania na raka piersi. Czy to przyszłość diagnostyki?

Jeśli rak piersi zostanie zdiagnozowany w najwcześniejszym stadium, wskaźnik przeżycia wynosi prawie 100%. Spada on jednak do około 25 procent, gdy rak wykrywany jest zbyt późno. W Polsce diagnozę raka piersi co roku słyszy 22 000 kobiet, u 5-10% jest on rozpoznawany w stopniu zaawansowanym. Tylko 45% kobiet zgłasza się na przesiewowe badania mammograficzne.

Aby ułatwić wczesną diagnozę raka piersi, naukowcy z MIT zaprojektowali małe urządzenie ultradźwiękowe do wykrywania guzów piersi, w szczególności u pacjentek z wysokich grup ryzyka.

Innowacja składa się z elastycznego szkieletu, który można przymocować do biustonosza. Badanie tkanki piersi odbywa się poprzez przesuwanie ultrasonografu wzdłuż plastra. Specjalne otwory zapewniają przyleganie plastra do skóry, co jest ważne podczas badania. W badaniu naukowcy wykazali, że w ten sposób można uzyskać obrazy ultrasonograficzne o rozdzielczości porównywalnej z sondami ultrasonograficznymi stosowanymi w centrach mammografii.

Diagnostyka do noszenia

Guzy piersi, które rozwijają się między regularnie zaplanowanymi badaniami mammograficznymi – znane jako raki interwałowe – stanowią od 20 do 30 procent wszystkich przypadków raka piersi. Są zwykle bardziej agresywne niż te wykrywane podczas rutynowych badań.

Skaner opiera się na tej samej technologii ultradźwiękowej, która jest wykorzystywana w centrach obrazowania medycznego, ale zawiera nowy materiał piezoelektryczny, który pozwolił naukowcom zminiaturyzować całe urządzenie. Aby nadawało się ono do noszenia, naukowcy zaprojektowali elastyczny, wydrukowany w 3D plaster z otworami przypominającymi plaster miodu. Można go przymocować do biustonosza za pomocą magnesów. Skaner ultradźwiękowy mieści się w małym urządzeniu, który krok po kroku umieszcza się w sześciu różnych pozycjach. Skaner można też obracać, aby wykonywać zdjęcia pod różnymi kątami, a jego obsługa nie wymaga specjalistycznej wiedzy.

Domowa diagnostyka raka piersi mogłaby pomóc zmniejszyć wskaźniki umieralności.
Domowa diagnostyka raka piersi mogłaby pomóc zmniejszyć wskaźniki umieralności (zdjęcie: MIT, Canan Dagdeviren).

Wczesne wykrywanie

Współpracując z MIT Center for Clinical and Translational Research, naukowcy przetestowali swoje urządzenie na 71-letniej kobiecie z torbielą piersi. Korzystając z nowego urządzenia, byli w stanie wykryć torbiele o średnicy zaledwie 0,3 centymetra – wielkości guzów we wczesnym stadium. Wykazali również, że urządzenie osiągnęło rozdzielczość porównywalną z tradycyjnymi ultradźwiękami, a tkanka może być obrazowana na głębokości do 8 centymetrów.

– Technologia może przełamać obecne bariery na drodze do wczesnego wykrywania raka piersi, zapewniając bardziej niezawodną, wygodną i mniej onieśmielającą diagnostykę – mówi Catherine Ricciardi, Naczelna Pielęgniarka w Centrum Badań Klinicznych i Translacyjnych MIT i autorka badania.

Innowacja ma jedną wadę: aby zobaczyć obrazy ultrasonograficzne, trzeba podłączyć skaner do ultrasonografu używanego w centrach obrazowania. Dlatego naukowcy obecnie pracują nad zminiaturyzowaną wersją systemu obrazowania, który byłby wielkości smartfona. Do tego chcą wykorzystać sztuczną inteligencję do analizy zmian obrazów w czasie, co mogłoby zapewnić jeszcze dokładniejszą diagnostykę.

Czytaj także: Nowa nadzieje dla cukrzyków – implantowalna fabryka insuliny

W 2023 roku pojawiło się wiele nowych funkcji w systemie KS-AOW wspierających pracę farmaceuty.
W 2023 roku pojawiło się wiele nowych funkcji w systemie KS-AOW wspierających pracę farmaceuty.

Najważniejsze wydarzenia w farmacji w 2023 roku, wyzwania dla branży i nowości w systemie KS-AOW firmy KAMSOFT wspomagające pracę farmaceutów. 

Serwis KtoMaLek.pl sprawdza dostępność leków już w ponad 10 800 aptekach  

Kolejne apteki i kolejni farmaceuci doceniają korzyści płynące ze współpracy z KtoMaLek – serwis swym zasięgiem obejmuje już 85% aptek w kraju.

By sprostać oczekiwaniom aptek, firma KAMSOFT systematycznie udoskonala możliwości serwisu, m.in. w zakresie zarządzania czasem rezerwacji, zarządzania widocznością leków w serwisie, wprowadzając możliwość blokowania rezerwacji produktów oraz grup produktów czy też wprowadzając możliwość ustawienia limitów rezerwacji leku na pacjenta. 

Każda apteka ma możliwość poznania indywidualnych statystyk, odzwierciedlających zainteresowanie pacjentów jej ofertą. W 2023 roku została wprowadzona możliwość zbiorczej prezentacji statystyk dotyczących współpracy z KtoMaLek dla sieci aptek.  

Podsumowanie roku 2023 w farmacji.

Nowa wersja aplikacji KS-APTIX 

Nowa wersja aplikacji KS-APTIX 2.0 to odpowiedź na potrzeby i sugestie farmaceutów. W 2023 roku aplikacja zyskała nowy wygląd i wiele funkcjonalności, które sprawiły, że praca z nią jest jeszcze bardziej efektywna.  Dla przypomnienia, za pośrednictwem mobilnej aplikacji KS-APTIX farmaceuci przeprowadzą inwentaryzację (pełną i częściową), zweryfikują dostawy z dowolnego miejsca bez konieczności podłączania się do komputera, a także skompletują leki z e-Recepty do wydania pacjentowi.  

Co nowego w wersji 2.0? Po zeskanowaniu kodu z opakowania produktu, KS-APTIX pokazuje informacje takie jak: stan magazynowy, dostępne serie, lokalizację towaru i jego poszczególnych serii. Aplikacja informuje farmaceutę o nowych dokumentach np. nowej e-Recepcie do kompletacji. Z kolei moduł “Authenticator” wspiera uwierzytelnienie wieloskładnikowe zapewniając dodatkową ochronę danych w serwisach internetowych. Co ważne, farmaceuci mogą korzystać z wybranych funkcjonalności aplikacji bez ponoszenia kosztów zakupu licencji i urządzenia, KS-APTIX Light (wersja demonstracyjna) można pobrać bezpłatnie na telefon z systemem Android i korzystać bez ograniczeń przy kompletacji leków z e-Recept.

Giełda Pomysłów i nowe ostrzeżenia w systemie KS-AOW przy realizacji e-Recept  

Na rozwój systemu aptecznego mają wpływ także sami farmaceuci. W 2023 roku wdrożyliśmy ponad 20 propozycji udogodnień zgłoszonych na Giełdzie Pomysłów. Giełda Pomysłów to narzędzie, za pomocą którego farmaceuci mogą zgłaszać swoje propozycje zmian oraz głosować na zaproponowane pomysły innych farmaceutów.  Najczęściej dotyczyły one usprawnień w realizacji i weryfikacji e-Recept.  Jednym z wdrożonych pomysłów są ostrzeżenia przy realizacji e-Recepty w przypadku, kiedy farmaceuta wydaje więcej niż ilość zaordynowana. 

Od 1 września została rozszerzona grupa uprawnionych do bezpłatnych leków 

Wcześniej z uprawnień mogli korzystać wyłącznie seniorzy po ukończeniu 75 lat, w wyniku zmian do grupy tej dołączyły również osoby od 65 roku życia oraz dzieci i młodzież do 18 lat. W związku z tym w systemie KS-AOW wprowadzono możliwość realizacji recept dla osób poniżej 18 r.ż. – uprawnienie DZ, a w przypadku recept dla pacjentów 65+, weryfikację wieku pacjenta i przypisanie uprawnienia – Senior.   

Duża Nowelizacja Ustawy Refundacyjnej (DNUR) 

Opublikowana 20 września 2023 Duża Nowelizacja Ustawy Refundacyjnej (DNUR) wprowadziła nowe regulacje w zakresie realizacji recepty i refundacji leków. W systemie KS-AOW wprowadzono szereg zmian związanych z dostosowaniem go do nowych przepisów. O najważniejszych z nich wspominamy w niniejszym podsumowaniu. 

Asystent e-Recepty wspomaga proces wyliczania ilości leku, jaką należy wydać pacjentowi 

Od 1 listopada zmieniły się zasady realizacji recept rocznych. Przede wszystkim farmaceuta będzie mógł wydać jednorazowo z recepty rocznej ilość leku niezbędną do 120-dniowej terapii, a kolejna realizacja może nastąpić po upływie 3⁄4 tego okresu. Aby wspomóc farmaceutów w obliczaniu ilości leków do wydania firma KAMSOFT dostosowała do nowych wymogów Asystenta e-Recepty.  Narzędzie to policzy możliwą do wydania ilość opakowań produktu, wyliczy na jaki okres stosowania wystarczy pacjentowi produktu, a także podpowie datę, od której pacjent będzie mógł się zgłosić do apteki, by zrealizować receptę na kolejne 120 dni. Asystent e-Recepty dostępny jest w systemie KS-AOW, aby go uruchomić w oknie „e-Recepty” należy wybrać klawisz Ctrl+Shift+K.  

System ostrzeże farmaceutę przed próbą realizacji e-Recepty z uprawnieniem „C” po terminie jej ważności  

W tym roku zostało rozszerzone uprawnienie dodatkowe „C” o kobiety będące w połogu. Kobietom w ciąży lub połogu przysługuje bezpłatne zaopatrzenie w leki lub wyroby medyczne. Co warto podkreślić, recepta z uprawnieniem „C” jest teraz ważna wyłącznie 1 miesiąc od daty jej wystawienia, lub od naniesionej na niej daty „realizacja od”. W systemie KS-AOW wprowadzono kontrolę tego terminu, w przypadku próby realizacji przeterminowanej recepty system wyświetli ostrzeżenie lub zablokuje jej realizację.  

System KS-AOW wspiera farmaceutów w sposobie wyliczania marży detalicznej dla leków recepturowych refundowanych

Od 1 listopada zmianie uległy zasady wyliczania marży na leki robione. W systemie KS-AOW zmieniony został sposób wyliczenia marży detalicznej dla leków recepturowych refundowanych. Marża na leki robione nadal wynosi 25%, jednak, że nie może ona być wyższa niż koszt wykonania leku recepturowego przygotowywanego w warunkach aseptycznych, określonego w przepisach wydanych na podstawie art. 6 ust. 10 ustawy o refundacji. 

Opieka Farmaceutyczna –usługa Nowy Lek, przegląd lekowy i szczepienia w aptece 

Ten rok można uznać za przełomowy w kontekście realizacji Opieki Farmaceutycznej. Wprowadzenie kolejnych regulacji stopniowo rozszerza katalog pełnionych przez apteki funkcji. 28 lutego oficjalnie zaprezentowano usługę “Nowy Lek”.  Na czym polega? Pacjenci, którzy otrzymali receptę na nowy lek, którego wcześniej nie przyjmowali, będą mogli skorzystać ze wsparcia farmaceuty, który wyjaśni szczegóły dotyczące jego stosowania. To, obok przeglądu lekowego, kolejny rodzaj konsultacji farmaceutycznej, która będzie realizowana w ramach Opieki Farmaceutycznej.  

Pharmindex Complete interaktywnie wspiera farmaceutów w doradztwie lekowym 

Udostępniony w systemie KS-AOW, jeszcze w 2022 roku, moduł Pharmindex Complete, to interaktywne narzędzie, które wspiera farmaceutę w zakresie doradztwa lekowego. Dla przypomnienia, rozwiązanie to oparte jest na bazie leków Pharmindex, która wyświetla informacje w kontekście konkretnego pacjenta, sięga do e-Recepty, ostrzega o sytuacji, kiedy należy pacjenta poinformować o dodatkowych ryzykach dotyczących konkretnego produktu leczniczego, jak interakcje, alerty stosowania oraz komunikaty bezpieczeństwa prezesa URPL. Dodatkowo, farmaceuci korzystający z Pharmindex Complete mogą wydrukować na drukarce zgrabną i czytelną etykietkę Pharmetkę do przyklejenia na opakowanie z informacją o dawkowaniu lub alertach stosowania.

Szczepienia ochronne realizowane w aptekach 

Od 1 listopada 2023 r. weszły w życie przepisy, dzięki którym apteki mogą zawierać umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia i rozliczać ze środków publicznych wykonanie zalecanych szczepień ochronnych (grypa i pneumokoki). Od 1 grudnia pacjenci mogą też zaszczepić się bezpłatnie w aptece przeciw Covid-19. Wydarzenie to ma przełomowe znaczenie dla aptek. Dlaczego? Ponieważ od tego momentu apteki zaczęły pełnić rolę taką jak inne placówki specjalistyczne. Apteki rozpoczęły świadczenie usług medycznych i farmaceutycznych.

Wiąże się to oczywiście z wdrożeniem w aptekach odpowiednich narzędzi, które od lat znane są świadczeniodawcom. Począwszy od systemu eWUŚ, który potwierdza uprawnienia do świadczeń finansowanych ze środków publicznych, po kompletny proces zawierania i rozliczania umów z Narodowym Funduszem Zdrowia. Pozornie mogłoby się wydawać, że dotyczy to tylko tych aptek, które zdecydowały się na szczepienie pacjentów, jednak spoglądając w przyszłość od razu widać, że to samo będzie dotyczyć kontraktowania i rozliczania usług farmaceutycznych, takich jak przeglądy lekowe.

Farmaceuci rozpoczęli również tworzenie dokumentacji medycznej oraz rejestrowanie zdarzeń medycznych w systemie P1. System KS-PPS razem z KS-EDMSuite wspierają farmaceutów w realizacji całego procesu szczepienia w aptece od weryfikacji uprawnień pacjenta w eWUŚ poprzez wpis do elektronicznej karty szczepień aż do rozliczenia refundacji. 

Firma KAMSOFT pracuje nad rozwiązaniem IT, które będzie wspierać farmaceutów realizujących przeglądy lekowe 

Opracowywane rozwiązanie IT do realizacji przeglądów lekowych zapewni farmaceucie bezpośredni dostęp do rzetelnej, potwierdzonej i aktualizowanej na bieżąco wiedzy o leku. Da to farmaceucie poczucie dodatkowego bezpieczeństwa i wsparcie w podejmowaniu decyzji terapeutycznych, jak i w komunikacji z pacjentem i lekarzem.

Wiele informacji niezbędnych do przeprowadzenia przeglądu lekowego zgromadzone będą w jednym miejscu: wywiad z pacjentem, analiza lekowa, notatki i komentarze farmaceuty. Farmaceuta korzystający z narzędzia zaoszczędzi czas dzięki automatycznej analizie farmakoterapii, opartej na profesjonalnych i na bieżąco aktualizowanych bazach wiedzy PHARMINDEX oraz KS-BLOZ. Narzędzie analizuje, porównuje i zestawia informacje o pacjencie uzyskane z ankiety oraz informacje o leku pozyskane z bazy wiedzy. Warto zaznaczyć, że pytania ankietowe pacjent będzie mógł uzupełnić w domu bez angażowania farmaceuty – co znacznie podnosi jakość i oszczędza czas potrzebny na przeprowadzenie przeglądu lekowego.   

Funkcjonalność „Podobniki” zaproponuje produkty podobne do tych, których pacjent potrzebuje  

Podobniki – dostępne od 2023 roku w oknie sprzedaży systemu KS-AOW – dzięki inteligentnym filtrom wyświetlą farmaceucie produkty podobne do aktualnie wyszukiwanego produktu w bazie towarowej apteki. Pomoże to w podjęciu decyzji i sugestii sprzedażowych. Podobniki również mogą być wyszukiwane w bazie KS-BLOZ, jeśli w aptece nie została założona karta towarowa produktu, co umożliwi zaproponowanie pacjentowi bardzo szerokiej gamy produktów podobnych do aktualnie poszukiwanego. Farmaceuta może również za pomocą indywidualnych filtrów zdefiniować pod jakim kątem system ma podpowiadać produkty podobne np. w zależności od postaci, dawki, wielkości opakowania, itp. 

Praktyczne szkolenia i konferencje dla farmaceutów  

Zdajemy sobie sprawę, że do efektywnego korzystania z możliwości systemu potrzebne jest umiejętne przekazanie wiedzy na temat działania oprogramowania, najlepiej na konkretnych przykładach z życia wziętych. Dlatego w tym roku przeprowadziliśmy dwa cykle szkoleń dla farmaceutów oraz dwie edycje konferencji Nawigator e-Zdrowia, na których prezentowaliśmy nowości, zmiany w systemie, a także praktyczne wskazówki, dzięki którym użytkownicy systemu KS-AOW mogą jeszcze sprawniej realizować wybrane procesy. Tych z Państwa, którzy nie mogli wziąć udziału w szkoleniach i konferencji zachęcamy do odwiedzenia Konta Farmaceuty, gdzie zamieściliśmy nagrania. Więcej na temat Konta Farmaceuty znajdziesz tutaj.  

Jakie plany na 2024 rok?  

Od 1 stycznia 2024 r. program KS-AOW do wyliczenia zapłaty za refundowany lek recepturowy będzie uwzględniał wprowadzone limity finansowania surowców 

Od 1 stycznia 2024 następuje zmiana limitów finansowania na surowce farmaceutyczne (DNUR). 

Zgodnie z założeniami ustawy limit finansowania ma być ustalony przez NFZ na poziomie 15 percentylu z rozkładu cen. Ich wprowadzenie może oznaczać podniesienie kwoty, jaką za leki recepturowe zapłacą pacjenci. Do wartości opłaty ryczałtowej (obecnie 18 zł), doliczona zostanie również różnica między ceną surowca, a limitem jego finansowania ustalonym przez NFZ. 

Od 1 stycznia 2024 roku program KS-AOW do wyliczenia zapłaty za refundowany lek recepturowy będzie uwzględniał wprowadzone przez NFZ limity finansowania surowców. 

Zmiany w rozliczeniach z NFZ refundacji za realizację zleceń na zaopatrzenie w wyroby medyczne 

Od 1 stycznia 2024 roku zmienia się także proces rozliczenia z NFZ refundacji za realizację zleceń na zaopatrzenie w wyroby medyczne. Takie rozliczenie będzie przygotowywał NFZ na podstawie danych zgromadzonych w eZWM. Realizator (np. apteka) będzie je musiał zaakceptować. 

W systemie aptecznym KAMSOFT w module eZWM zostanie wdrożona funkcjonalność, która pozwoli porównać i zweryfikować rozliczenie refundacyjne, które przygotuje dla realizatora NFZ z danymi zgromadzonymi w systemie. 

Największym wyzwaniem w 2024 roku będzie Krajowy System e-Faktur (KSeF) obowiązujący od 1 lipca 2024 r. także w aptekach.

Od 1 lipca 2024 r. dla większość firm w Polsce (a więc także dla aptek) obligatoryjne stanie się korzystanie z Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF).  W procesie wystawienia faktury ustrukturyzowanej kluczową rolę będzie odgrywał centralny system KSeF. Jego dostępność jest warunkiem koniecznym do tego, aby apteka mogła skutecznie dostarczyć zlecenie fakturowania, na podstawie którego KSeF podejmie próbę wystawienia faktury ustrukturyzowanej. Oznacza to, że skutecznie wystawienie faktury nie będzie zależało tylko i wyłącznie od farmaceuty. 

W związku z tym, że wszyscy dostawcy produktów do aptek także zostaną objęci obowiązkiem wystawiania faktur ustrukturyzowanych w KSeF, apteki nie otrzymają już od swoich dostawców faktur w postaci papierowej. Zmieni to radykalnie proces obiegu faktur zakupowych w przedsiębiorstwie, szczególnie w spółkach aptecznych, które prowadzą działalność w wielu lokalizacjach. 

Choć 1 lipca 2024 r. wydaje się odległą datą to biorąc pod uwagę procesy jakie przedsiębiorcy muszą dostosować, aby móc korzystać z Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) warto już teraz zacząć planować i implementować zmiany, aby być gotowym na ten termin.

Już na początku roku 2024 KAMSOFT udostępni wersję zapoznawczą rozwiązania pharmind XF, które z jednej strony jest głęboko zintegrowane z systemem aptecznym KS-AOW a z drugiej z systemem KSeF. Przedstawione zostaną także scenariusze użycia pharmind XF wprost z systemu aptecznego, które mają ułatwić wystawianie faktur ustrukturyzowanych.

Zachęcamy do zapoznania się z nowym serwisem ksef.kamsoft.pl, gdzie znajdują się przydatne informacje dotyczące obowiązku wprowadzenia faktur ustrukturyzowanych, prezentacje możliwości narzędzia pharmind XF, a także nagrania ze szkoleń przeprowadzonych dla aptek i placówek medycznych.  

 Jedyną pewną rzeczą są zmiany – warto być na bieżąco! 

Aby pomóc zrozumieć zmiany zachodzące na rynku ochrony zdrowia, firma KAMSOFT zorganizowała w tym roku kolejne dwie edycje konferencji Nawigator e-Zdrowia. Podczas tych cyklicznych spotkań tradycyjnie omówiono najważniejsze tematy dotyczące rynku ochrony zdrowia, pokazano, jak można usprawnić pracę w aptekach i placówkach medycznych, oraz jak korzystać z nowości w systemach informatycznych KAMSOFT, aby maksymalnie na tym zyskać. Zachęcamy do zapoznania się materiałami wideo z październikowej edycji Konferencji Nawigator e-Zdrowia, które dostępne są tutaj. 

Czytaj także: Podsumowanie roku 2023 w cyfryzacji ochrony zdrowia

W 2024 roku placówki medyczne czeka m.in. przygotowanie się do KSeF.
W 2024 roku placówki medyczne czeka m.in. przygotowanie się do KSeF.

Nowości w rozwiązaniach IT KAMSOFT, które wspomagają realizację opieki koordynowanej (OK), prowadzenie EDM i raportowanie zdarzeń medycznych, obsługę Centralnej e-Rejestracji, wystawianie e-skierowań i e-recept, bezpieczne ordynowanie leków oraz przygotowanie się do Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF).

Rok 2023 w medycynie upłynął pod hasłem Opieki Koordynowanej (OK) realizowanej w placówkach POZ. Do nowego modelu realizacji świadczeń medycznych przystąpiło już 1 817 placówek, co stanowi 30 proc. wszystkich podmiotów POZ, a zakres OK i katalog badań diagnostycznych znacznie się poszerzył.  

Wprowadzenie opieki koordynowanej to dla pacjenta możliwość szybszej diagnozy oraz leczenia wybranych chorób przewlekłych u lekarza rodzinnego, a dla placówki medycznej – kolejny element wzmocnienia roli POZ w systemie ochrony zdrowia i dodatkowe środki w formie budżetu powierzonego. 

Warto w tym miejscu wspomnieć, że firma KAMSOFT od początku swojej działalności tworzy rozwiązania, dzięki którym placówki medyczne mogą płynnie koordynować wewnętrzne procesy organizacyjne i opiekę nad pacjentami. Łączenie różnych punktów opieki nad pacjentem jest zapisana w filozofii firmy i znana jako Otwarty System Ochrony Zdrowia

Podsumowanie nowości IT KAMSOFT w 2023 roku

Realizacja Opieki Koordynowanej w systemach medycznych KAMSOFT 

Klienci KAMSOFT już od pierwszych dni formalnego wprowadzenia Opieki Koordynowanej wykorzystują systemy KS-SOMED, KS-PPS i SERUM do tego, aby płynnie zorganizować cały proces.  Systemy te wspierają realizację OK na każdym jej etapie, począwszy od zarządzania terminarzem (oznaczanie pacjenta objętego OK), wystawienia Indywidualnego Planu Opieki Medycznej (IPOM) oraz harmonogramu IPOM aż po rozliczenia z NFZ. Warto tutaj wspomnieć, że systemy IT pełnią także kluczową rolę w sporządzeniu listy osób z rozpoznaniem kwalifikującym do objęcia OK.

Z kolei pracę koordynatorów OK wspomaga aplikacja mobilna dla pacjentów – VisiMed, która pozwala im sprawniej zarządzać wizytami. Pacjent ma zawsze pod ręką m.in. plan dalszych konsultacji i wyniki badań laboratoryjnych, a aplikacja dodatkowo przypomni mu np. o zażywaniu leków. W ten sposób koordynator ma do dyspozycji narzędzie komunikacji z pacjentem, a pacjent korzysta z dodatkowych zalet aplikacji, dzięki której może monitorować przyjmowanie leków i prowadzić notatki dotyczące przebiegu leczenia, więcej informacji tutaj.

Aby wesprzeć klientów w pełnym wykorzystaniu możliwości systemów medycznych KAMSOFT w zakresie realizacji OK na początku roku 2023 zrealizowaliśmy cykl dedykowanych szkoleń oraz wydaliśmy e-book na łamach bloga OSOZ, w którym krok po kroku objaśniamy, jak przygotować się do realizacji OK i jak optymalnie wykorzystać systemy IT w tym procesie, kliknij tutaj, aby przejść do e-booka. 

IPOM jako Elektroniczna Dokumentacja Medyczna  

W 2023 roku na mocy rozporządzenia ministra zdrowia z 19 lipca 2023 r., do katalogu Elektronicznej Dokumentacji Medycznej został włączony IPOM, czyli Indywidualny Plan Opieki Medycznej, który od 2024 r. ma być prowadzony wyłącznie w formie elektronicznej (do 31 grudnia 2023 r., istnieje jeszcze możliwość prowadzenia go w formie papierowej). Więcej informacji tutaj. W praktyce oznacza to m.in., że IPOM wygenerowany elektronicznie i przekazany do platformy P1, będzie udostępniony dla pacjenta na jego Internetowym Koncie Pacjenta (IKP). Placówki POZ, które korzystają z oprogramowania KAMSOFT mogą generować elektronicznie IPOM już od 2022 roku, a wysyłkę na platformę P1 umożliwia im rozwiązanie EDM Suite.  

KAMSOFT opracowuje narzędzie, które ma podnieść poziom skutecznego rejestrowania zdarzeń medycznych  

Od 2021 roku placówki medyczne zobowiązane są do wymiany EDM i raportowania zdarzeń medycznych za pośrednictwem Systemu Informacji Medycznej. Postępy we wdrażaniu EDM potwierdzają statystyki KAMSOFT. System do wymiany i udostępniania EDM, KS-EDM Suite, obsłużył już ponad 800 mln zdarzeń medycznych z czego tylko niespełna połowa została skutecznie zarejestrowana w P1. Aby pomóc placówkom skutecznie rejestrować zdarzenia medyczne firma KAMSOFT udostępniła narzędzie, które na bieżąco przesyła statusy i informacje dotyczące tego, dlaczego dane zdarzenie nie zostało zarejestrowane. Firma pracuje aktualnie nad budowaniem bazy wiedzy zintegrowanej z systemami placówek medycznych, która w sposób przystępny i wyczerpujący będzie wskazywać użytkownikom w jaki sposób rozwiązać występujący problem w komunikacji z P1. 

Poprawne raportowanie zdarzeń medycznych nabierze dodatkowego znaczenia w przyszłości, gdy placówki medyczne będą rozliczać się z płatnikiem na podstawie zaraportowanych zdarzeń medycznych. Dlatego już teraz warto zadbać o jakość danych i skuteczne przekazywanie ich do platformy P1. Po więcej informacji na temat EDM Suite zapraszamy na stronę: edm.kamsoft.pl 

Centralna e-Rejestracja i realizacja szczepień przeciw HPV w systemach informatycznych KAMSOFT 

W roku 2023 Centrum e-Zdrowia uruchomiło Centralną e-Rejestrację dla szczepień przeciw HPV. Placówki medyczne realizujące szczepienia w ramach powszechnego programu tych szczepień ochronnych muszą zarejestrować wizytę w systemie e-Rejestracji Centralnej, aby móc rozliczyć się z NFZ. Taki sam wymóg już od 1 stycznia 2024 r. będzie dotyczył wizyt w ramach programu „Profilaktyka 40 plus”. W związku z czym w KS-SOMED pojawiła się możliwość integracji z systemem e-Rejestracji. Więcej informacji tutaj. Docelowo Centralna e-Rejestracja ma usprawnić proces korzystania z usług zdrowotnych. Pacjent będzie mógł z poziomu IKP wyszukać wolny termin i umówić się na wizytę.  

e-Skierowanie do uzdrowiska 

Od 1 lipca 2023 r. placówki medyczne mają obowiązek wystawiania elektronicznych skierowań do uzdrowiska. Wystawiane w systemie IT e-skierowanie na leczenie uzdrowiskowe jest automatycznie przesyłane do odpowiedniego oddziału NFZ. W systemach KAMSOFT wprowadzono udogodnienia, które pozwalają kontrolować i monitorować postęp realizacji e-Skierowań. 

TurboBLOZ ułatwia lekarzom wystawianie e-Recep

Do systemów gabinetowych KS-SOMED i KS-PPS, które posiadają już rozwiązanie TurboBLOZ, dołączyły w 2023 roku rozwiązania chmurowe – SERUM i Mediporta oraz system dla szpitali KS-MEDIS. Co oznacza, że we wszystkich systemach medycznych KAMSOFT lekarze mogą sprawdzać dostępność leku w chwili wypisywania e-Recepty. Dla przypomnienia TurboBLOZ dostarcza aktualnej i obiektywnej informacji na temat dostępności leków, a w przypadku, kiedy dany produkt nie jest dostępny, podpowie zamiennik dobrany nie tylko według składu, ale także tej samej postaci i dawki. W tym roku TurboBLOZ zyskał nowe funkcjonalności: system informuje czy dostępność danego produktu rośnie, czy maleje, udostępniono także szereg ostrzeżeń jak np. o tym, że dany produkt nie jest dostępny w obrocie. Ponadto przy wybranych produktach leczniczych TurboBLOZ zaproponuje produkt uzupełniający (funkcjonalność ComboBLOZ), który będzie wspierał farmakoterapię pacjenta. Taka propozycja może dotyczyć m.in. antybiotyków z propozycją terapii uzupełniającej w postaci probiotyku.  

DAWKOMAT ułatwi lekarzowi tworzenie opisów dawkowania leków, a informacja trafi do pacjenta prosto na telefon 

Funkcjonalność DAWKOMAT znana już od dawna w systemie KS-SOMED i KS-PPS, została uruchomiona w 2023 r. także w aplikacji mobilnej Wizyta Lekarska oraz w systemach chmurowych SERUM i Mediporta. Lekarze mogą dzięki temu w prosty sposób zapisywać dawkowanie leku na recepcie, oszczędzając czas i unikając ewentualnych błędów. Co ważne, tak uzupełniony i czytelny zapis dawkowania leku trafia wprost do aplikacji VisiMed pacjenta, a także SMS-em zawierającym kod e-Recepty, informację o sposobie dawkowania i nazwami leków (powiadomienia OSOZ).  

DAWKOMAT to krok w kierunku bardziej efektywnej i przejrzystej komunikacji pomiędzy lekarzem, farmaceutą i pacjentem.  

Alerty bezpieczeństwa PHARMINDEX zwiększają bezpieczeństwo w zakresie ordynowanych leków 

Alerty bezpieczeństwa to kolejna nowość wprowadzona w systemach medycznych KAMSOFT: KS-SOMED i KS-PPS. Dzięki czemu już na etapie wypisania e-Recepty lekarz w czytelnej, graficznej formie otrzymuje informacje dotyczące bezpieczeństwa stosowania leków: przez kobiety w ciąży i kobiety karmiące piersią, wpływu leków na sprawność psychomotoryczną i prowadzenie pojazdów, wpływu leków na ośrodkowy układ nerwowy oraz interakcji leków z alkoholem. Korzystanie z tej funkcjonalności wymaga zakupu licencji na moduł PHARMINDEX, więcej informacji tutaj. 

Aplikacja Wizyta Lekarska wspiera uwierzytelnienie wieloskładnikowe (MFA) zapewniając dodatkową ochronę danych w serwisach internetowych 

Loginy i hasła często nie zapewniają dostatecznego poziomu bezpieczeństwa danych, dlatego podczas logowania się na przykład do poczty internetowej czy serwisów dla specjalistów, jak np. Portal Świadczeniodawcy, warto korzystać z dodatkowego zabezpieczenia jakim jest uwierzytelnianie wieloskładnikowe (MFA). Wówczas logując się do wybranego serwisu, oprócz loginu i hasła należy wprowadzić dodatkowo jednorazowy kod. W 2023 roku aplikacje mobilne dla profesjonalistów medycznych Wizyta Lekarska, Wizyta Pielęgniarska i Wizyta Położnej wyposażono w nową funkcjonalność „Authenticator”, która wspiera uwierzytelnienie wieloskładnikowe, więcej informacji tutaj. 

Optymalizacja grafików lekarzy – serwis Terminarz+ 

Menedżerowie przychodni zyskali możliwość analizy liczby utraconych wizyt i ich szacowanej wartości dzięki nowej usłudze KAMSOFT – Terminarz+. Taki bieżący monitoring pomaga zorientować się, na jakim poziomie jest wykorzystywany potencjał danej placówki i zatrudnionego w niej personelu.  Serwis Terminarz+, dostarcza danych związanych z wykorzystaniem terminarzy wizyt w całej przychodni, w danej poradni, czy nawet u konkretnego lekarza. Dla osób zarządzających to cenna wiedza, dzięki której mogą usprawniać działanie placówki, dopasowywać ofertę do potrzeb pacjentów, poprawiać jakość obsługi i efektywność organizacji.  W tym roku Terminarz+ został udostępniony w wersji pilotażowej przychodniom korzystających z systemu KS-SOMED. Więcej informacji tutaj

Rejestracja internetowa 

Konsekwentnie poszerzany jest zakres usług obejmujących możliwości rejestracji on-line. 

W 2023 roku ramach programu SERUM została udostępniona obsługa płatności internetowych. To już kolejny po KS-SOMED program medyczny, który pozwala na przyjmowanie płatności od pacjenta już na etapie rezerwacji wizyty lekarskiej – za pośrednictwem serwisu LekarzeBezKolejki.pl lub poprzez aplikację VisiMed. Ponadto do grona systemów pozwalających na obsługę porad on-line (telewizyt) dołączył system KS-PPS, sprawiając tym samym, że wszystkie nasze systemy umożliwiają udzielanie pacjentom porad zdalnych: KS-SOMED, KS-PPS, SERUM oraz Mediporta. 

A co przyniesie rok 2024? 

Krajowy System e-Faktur (KSeF) już od 1 lipca 2024 r. także w placówkach medycznych  

Od 1 lipca 2024 r. dla większość firm w Polsce (a więc także placówek medycznych) obligatoryjne stanie się korzystanie z Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF). Oznacza to rewolucję nie tylko w procesie wystawiania faktur sprzedażowych, ale w całym procesie obiegu faktur. Choć 1 lipca 2024 r. wydaje się odległą datą to biorąc pod uwagę procesy jakie przedsiębiorcy muszą dostosować, aby móc korzystać z Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) warto już teraz zacząć planować i implementować zmiany, aby być gotowym na ten termin. Zachęcamy do zapoznania się z witryną internetową ksef.kamsoft.pl, gdzie znajdują się przydatne informacje dotyczące obowiązku wprowadzenia faktur ustrukturyzowanych, prezentacje możliwości narzędzia pharmind  XF, produkcji KAMSOFT, które ma ułatwić podmiotom wymianę dokumentów z KSeF,  a także nagrania ze szkoleń przeprowadzonych dla aptek i placówek medycznych.  

Jedyną pewną rzeczą są zmiany – warto być na bieżąco! 

Postępująca cyfryzacja w ochronie zdrowia, zmieniające się przepisy prawne i potrzeby pacjentów, wymuszają na menedżerach placówek medycznych i kadrze medycznej ciągłą edukację i otwarcie na nowe możliwości. Aby pomóc zrozumieć zmiany zachodzące na rynku ochrony zdrowia, firma KAMSOFT zorganizowała w tym roku kolejne dwie edycje konferencji Nawigator e-Zdrowia. Podczas tych cyklicznych spotkań tradycyjnie omówiono najważniejsze tematy dotyczące rynku ochrony zdrowia, pokazano, jak można usprawnić pracę w placówkach medycznych i aptekach oraz jak korzystać z rozwiązań e-Zdrowia, aby maksymalnie na tym zyskać. Zachęcamy do zapoznania się materiałami wideo z październikowej edycji Konferencji Nawigator e-Zdrowia, które dostępne są tutaj. 

Czytaj także: Obserwuj KAMSOFT na Facebook oraz Youtube, aby być na bieżąco z nowościami IT.

- Jeżeli będziemy czekać, aż EDM się samo wdroży, to przyjdzie nam długo czekać - mówi Tomasz Zieliński.
– Jeżeli będziemy czekać, aż EDM się samo wdroży, to przyjdzie nam długo czekać – mówi Tomasz Zieliński.

Wdrażanie e-zdrowia znacznie spowolniło, wiele usług trzeba poprawić, szwankuje komunikacja CeZ z dostawcami – mówi Tomasz Zieliński, lekarz rodzinny, prezes Lubelskiego Związku Lekarzy Rodzinnych-Pracodawców, wiceprezes Porozumienia Zielonogórskiego oraz Polskiej Izby Informatyki Medycznej. Rozmawiamy o tym, jak naprawić kulejącą cyfryzację ochrony zdrowia.

Jakie trzy wydarzenia uważa Pan za najważniejsze dla e-zdrowia w Polsce w 2023 roku?

W 2023 roku dominujące były negatywne wydarzenia związane z e-zdrowiem. Najpierw dużo zamieszania z wdrożeniem e-skierowań na leczenie uzdrowiskowe, potem systemowe pozaprawne blokowanie wystawiania e-recept w przypadku braku zweryfikowana przez lekarza dotychczas wypisanych i wykupionych recept w IKP, co nie przysłużyło się ani e-zdrowiu, ani ministrowi. A na koniec poszerzenie zakresu leków oraz pacjentów uprawnionych do darmowych leków pokazało skalę nieprzygotowania podmiotów AOS i szpitali do dostępu do kont ich pacjentów.

Żeby nie zabrzmieć tak całkiem pesymistycznie, to warto dodać, że poszerzał się cały czas zakres danych przekazywanych przez podmioty na platformę P1, a także coraz większa grupa podmiotów leczniczych przekazuje i wymienia EDM. Jednak to wciąż kropla w morzu.

„Trzeba wprowadzić zachęty stymulujące do wdrażania e-zdrowia.”

Jakie wyzwania w zakresie cyfryzacji będą najważniejsze w 2024 roku dla nowego ministra zdrowia, a jakie dla środowiska lekarskiego?

Dla cyfryzacji w zdrowiu ważne jest teraz odbudowanie zaufania do cyfryzacji i odpolitycznienie tego tematu. Wydarzenia z wakacji tego roku wpisały e-zdrowie w kampanię wyborczą. To nie służy e-zdrowiu, bo ono – tak jak całe zdrowie – powinno być apolityczne. Dlatego ważne jest wyciszenie emocji i powrót do ciężkiej, merytorycznej pracy nad rozwojem e-zdrowia.

Odzyskanie impetu we wdrażaniu nowych usług, ale i doskonalenie już istniejących to duże wyzwanie. Ostatnio się w Polsce rozleniwiliśmy i nie ma dużych zmian, takich jak były w poprzednich latach. To oczywiście ma swoje zalety, gdyż ciągła zmiana była dla niektórych męcząca, w tym dla firm informatycznych, które przestały nadążać za zmianami.

Nowa minister zdrowia powinna znaleźć zachęty stymulujące do rozwoju, wzmocnić finansowo Centrum e-Zdrowia i zwiększyć jego zasoby kadrowe, aby poprawić jakość przygotowywanej dokumentacji wdrożeniowej, szybkość reakcji na potrzeby zmian i poprawek oraz wznieść komunikację CeZ z użytkownikami na wyższy poziom. Nie możemy być zaskakiwani zmianami bez komunikatów, a nasi dostawcy muszą mieć możliwość stałego, szybkiego kontaktu w celu omówienia ich wątpliwości co do sposobu wdrażania określonych funkcjonalności.

Dla lekarzy wyzwaniem będą kolejne cyfrowe rozwiązania, które nas czekają np. elektroniczna Karta Urodzenia i Karta Martwego Urodzenia oraz Karta Zgonu. Rozmawiamy na początku grudnia 2023 i niewiele wiemy, jak ma działać system od 1 stycznia 2024. To musi wywołać chaos. Nie tak powinno wyglądać ucyfrowienie kolejnych usług. Każdy to rozumie, ale na końcu to my lekarze będziemy musieli się z tym zderzyć i być twarzą bałaganu, który stworzyli inni.

Czy przedłużające się wdrażanie EDM to już choroba przewlekła polskiej cyfryzacji, którą trudno będzie szybko uleczyć?

Jeżeli będziemy czekać aż się samo wdroży, to przyjdzie nam długo czekać. Ale jeśli znajdziemy motywatory, to będzie można przyspieszyć. Widzieliśmy już historycznie, że wspieranie nagrodami wdrażania rozwiązań e-zdrowia bardzo ten rozwój przyspiesza. Przy EDM zrezygnowano z tej metody i efekt widzimy, a właściwie nie widzimy.

Stworzenie mechanizmu automatycznego ustalania poziomu refundacji opartego o zdarzenia medyczne może bardzo szybko dać efekt zwiększania ilości rejestrowanych zdarzeń medycznych. Zwiększenie wartości świadczeń opłacanych przez NFZ, jeśli są połączone z udostępnieniem EDM, czy likwidacja wydawania zaświadczeń, kopii dokumentacji na potrzeby ZUS, KRUS czy innych instytucji wymagających dokumentacji lub zaświadczeń, o ile podmiot wysyła dokumentację na platformę P1 – to byłyby zachęty, które mogłyby przyspieszyć ten trudny proces.

Do tego reagowanie na błędy. Zgłaszałem wielokrotnie, że w IKP pacjentów widzę niepełne karty informacyjne, szpitale umieszczają dokumenty z trybem dostępu offline, czyli jakby wcale ich nie umieścili. Kto ma na to reagować? Ja mogę gdzieś zgłaszać, że jest problem, ale ktoś systemowo powinien przejmować temat i doprowadzać do wyjaśnienia i poprawy.

Czego z narzędzi e-zdrowia albo danych brakuje dzisiaj lekarzom najbardziej?

Najbardziej brakuje narzędzia do automatyzacji refundacji, które zniesie z lekarzy obowiązek orzekania o poziomie refundacji i dzięki temu zakończy się okres kar za pomyłki albo trudności w interpretacji zawiłych zasad polskiej refundacji.

„Danych przybywa, a czas na wizytę pozostaje ten sam. Brakuje nam podsumowania informacji o stanie zdrowia pacjenta w IKP.”

Dzisiaj każdy z nas drży o to, czy NFZ nie przyjdzie na kontrolę i nie pojawi się konieczność zapłaty tysięcy, dziesiątek lub setek tysięcy a nawet milionów za refundację, którą uzyskał pacjent. Na sprzedaży leku zarabia firma farmaceutyczna, hurtownia, apteka a lekarz ponosi jej koszty, chociaż nie uczestniczy w tym zysku. To mocno niesprawiedliwe i frustrujące. Nasze środowisko czuje się osaczone w pułapce przez MZ, NFZ i firmy farmaceutyczne, które w Charakterystykach Produktów Leczniczych wpisują bardzo nieżyciowe zapisy, których nie da się jednoznacznie interpretować.

Skoro stać nas na poszerzenie zakresu darmowych leków i grup pacjentów do nich uprawnionych, to powinno być też nas stać na automatyzację procesu orzekania o poziomie odpłatności. Wtedy też MZ zdecyduje się na uproszczenie zasad refundacji, bo łatwiej będzie budować algorytmy. Dziś, kiedy przerzuca cały problem na lekarzy, to nie ma interesu w tym, żeby było prościej.

Drugim ważnym elementem jest brak wyciągów z danych zawartych w IKP. Danych przybywa, a czas na wizytę pozostaje ten sam, więc musimy go efektywniej wykorzystywać. Mamy już na tyle rozwiniętą technologię, że powinna być możliwość uzyskania skróconej informacji o pacjencie, która jednym rzutem oka pozwoli zorientować się, czy potrzebne jest dogłębne analizowanie jakiegoś wątku, czy możemy uznać, że pacjent jest stabilny i możemy się zająć tylko bieżącym problemem.

W tym mogłaby pomóc AI…

Ja bardzo czekam na narzędzia wspomagające pracę lekarza. Medycyna rozwija się bardzo szybko i nikt z nas nie jest w stanie śledzić wszystkiego, co się dzieje w nauce. Algorytmy pokazujące lekarzowi w trakcie wizyty sugestie co do diagnostyki i leczenia zdecydowanie mogłyby podnieść jakość opieki zdrowotnej. To duża praca, ale im szybciej ją zaczniemy, tym efekt pojawi się wcześniej. Do tego trzeba dobrego zaplanowania, to nie może być zrobione na kolanie.

Dobrze też jakby zaangażowane zostały towarzystwa naukowe, żeby przygotowywane przez nie wytyczne były od razu takim wsadem do algorytmów.

Prowadzi Pan praktykę lekarską od 21 lat. Jak w tym czasie zmieniał się polski pacjent wraz z pojawieniem się takich technologii jak internet czy smartfon?

Ja pracuję z komputerem w gabinecie od początku, więc ta zmiana u pacjentów jest może mniejsza niż u innych. Jednak widzę wzrastające przyzwyczajenie u pacjentów do nowych technologii. Rośnie ilość osób korzystających z zamawiania recept online, pacjenci doceniają oszczędność czasu oraz brak konieczności przychodzenia na wizytę tylko po receptę. Podobnie przekonanie do teleporad, które kiedyś wydawały się jakimś złem, a teraz pacjenci bardzo chętnie z nich korzystają. U mnie mają wybór formy porady i większość wybiera teleporady.

Widzę jak zbierają dokumentację w smartfonie, korzystają z udostępnionej e-rejestracji czy to przez stronę internetową, czy przez aplikację VisiMed.

Niestety, zbyt słaby internet w domach pacjentów a także w poradni powoduje, że nie możemy rozwijać wideoporad, czego mi bardzo brakuje. Na początku było zainteresowanie pacjentów, ale nieudane próby spowodowały powrót do teleporady.

Jest Pan fanem e-zdrowia, co zresztą potwierdza tytuł „Przyjaciela e-Zdrowia” przyznany przez CeZ. Czy Pana koledzy po fachu podzielają ten optymizm do cyfryzacji?

Cieszy mnie to, że udaje mi się zarażać tym optymizmem innych lekarzy.

20 lat temu byłem trochę dziwakiem opowiadającym, że komputer może pomóc lekarzowi–humaniście. Dziś ten lekarz humanista wykorzystuje komputer i w wielu miejscach nie wyobraża sobie pracy bez niego. A dobrze zrobiona cyfryzacja w gabinecie lekarskim pozwala na poświęcenie większej ilości czasu pacjentowi, więc nie tylko nie musi odhumanizować relacji lekarz – pacjent, ale wręcz może ją poprawiać i czynić bardziej ludzką.

Niestety, wiele rozwiązań cyfrowych wymaga jeszcze dużej ilości pracy, żeby stały się przyjazne. Przeciwnicy cyfryzacji w zdrowiu wyciągają w dyskusjach te złe przykłady i pomimo tego, że jest wiele dobrych rozwiązań, to te złe są w głównym nurcie dyskusji.

Czy wyobraża Pan sobie, że sztuczna inteligencja będzie przysłuchiwała się Pana rozmowie z pacjentem i wprowadzała automatycznie dane do EDM? Albo że będzie Pan „rozmawiał” z EDM zamiast szukać ręcznie danych? Takie możliwości daje już generatywna AI.

Wyobrażam sobie nawet jeszcze więcej, ale nie chcę straszyć ani lekarzy, ani pacjentów tym, co mi chodzi po głowie. Te rozwiązania mogą bardzo przyspieszyć naszą pracę i realizować całą biurokrację taniej i szybciej. A my lekarze moglibyśmy zajmować się tym, co lubimy – profilaktyką i leczeniem pacjentów.

Proszę wymienić trzy funkcje w systemie gabinetowym, z których korzysta Pan najczęściej i bez których nie wyobraża Pan sobie pracy?

Niezmiennie na pierwszym miejscu jest u mnie funkcja kopiuj – dzięki niej mam mniej pracy i nie muszę powtarzać tego, co już wcześniej zrobiłem.

Druga funkcja to przeglądanie EDM pacjenta. Nie wiem jak mogłem pracować kiedyś bez tej wiedzy o pacjencie. Dziś możemy sprawdzić, co miał wykonane w poradni AOS, szpitalu albo kiedy było pogotowie i z jakiego powodu. Oczywiście jak wspominałem wcześniej, przydałby się wyciąg przygotowywany automatycznie, żeby przeglądanie zabierało mniej czasu, ale i tak jest to fenomenalna funkcja, która pozwala leczyć pacjentów efektywniej i bezpieczniej.

Jako trzecią funkcjonalność wymieniłbym możliwość sprawdzania, pod jakie programy profilaktyczne podlega pacjent. Funkcja niestety nie jest automatyczna, zasilać danymi muszę ją częściowo ręcznie. Ale i tak fakt, że podczas wizyty pacjenta widzę, co mogę mu zaproponować i na co namówić, ułatwia mi pracę. Jako specjalista medycyny rodzinnej jestem fanem profilaktyki, więc wszystko co mi w niej pomaga jest dla mnie bardzo ważne.

Jak wzbudzić entuzjazm do e-zdrowia, którego czasami brakuje?

Zarówno MZ jak i CeZ powinni wdrażać nowe rozwiązania i poprawiać dotychczasowe w dialogu ze środowiskiem medycznym, ale i dostawcami. Dostawcy powinni przygotowywać programy nie tak, żeby się pochwalić nieprzydatnymi funkcjami, tylko żeby pomagały użytkownikowi w pracy i miały wszystkie niezbędne funkcjonalności.

Wszak cyfryzacja i e-zdrowie nie są same w sobie celem. To mają być świetne narzędzia do wspierania personelu medycznego w prowadzeniu pacjentów przez życie w jak najlepszym zdrowiu. Powinny automatyzować naszą pracę, być niezawodne i więcej problemów rozwiązywać niż tworzyć. Kiedy personel medyczny znów zobaczy, że cyfryzacja może pomagać, to odzyska entuzjazm.

Czytaj także: Plany Centrum e-Zdrowia na 2024 rok

Książka "The Singularity In Near” do dziś uważana jest za biblię rozwoju nowych technologii, w tym AI.
Książka „The Singularity In Near” do dziś uważana jest za biblię rozwoju nowych technologii, w tym AI.

W kultowej książce z 2005 roku „The Singularity In Near”, Ray Kurzweil twierdzi, że w 2029 komputery będą mądrzejsze od ludzi. Sprawdzamy, które wizje rozwoju AI zaczynają się urzeczywistniać, a które technologiczne proroctwa okazały się zupełnie nietrafione.

Singularity, czyli nowy etap ludzkości

Singularity (w tłumaczeniu: osobliwość, singularność) to moment w dziejach ludzkości, od którego rozwój nowych technologii tak przyspieszy, że nie będzie można go kontrolować. Maszyny będą inteligentniejsze od ludzi, sztuczna inteligencja i roboty przejmą dużą część prac wykonywanych przez ludzi, w medycynie czekają nas przełomowe odkrycia.

Nasze życie zmieni się nie do poznania, ale niekoniecznie na dobre.

Ray Kurzweil jest dziś uważany za guru nowych technologii. Ten amerykański wynalazca, naukowiec i jeden z dyrektorów w Google otrzymał m.in. 20 doktoratów honoris causa oraz wyróżnienia od trzech prezydentów USA. Jego książka  „The Singularity In Near” jest do dziś uważana za jedno z najbardziej znaczących opracowań dotyczących transformacji technologicznej. Opisuje w niej bliską przyszłość, kiedy cyfryzacja, AI oraz robotyka zaczną rozwijać się wykładniczo, pozwalając ludziom przekroczyć ograniczenia biologicznego ciała, poszerzyć możliwości mózgu, pokonać choroby i osiągnąć długowieczność.

W tym nowym świecie, mózg człowieka zostanie zintegrowany z komputerami i zniknie wyraźny podział pomiędzy tym, co ludzkie (biologiczne) a sztuczne (cyfrowe). Komputery będą miliardy razy mądrzejsze niż cała ludzkość razem wzięta.

Tempo ewolucji technologiczne jest wykładnicze

Kurzweil porównuje ewolucję technologii do ewolucji człowieka. Około 3,8 miliarda lat temu życie na Ziemi zdominowały jednokomórkowce. Dopiero po około 2 miliardach lat, gdy pojawiły się organizmy wielokomórkowe, ewolucja nabrała tempa. Od pojawienia się pierwszych ssaków do Homo Sapiens minęło zaledwie 200 milionów lat, a to niewiele biorąc pod uwagę powolne procesy ewolucyjne.

Przyglądając się analizie rozwoju życia na Ziemi szybko staje się jasne, że wraz z upływem czasu ewolucja przyspiesza wykładniczo. Ta sama zasada dotyczy ewolucji technologicznej. Przykładem jest moc obliczeniowa komputerów, która przez dekady podwajała się co 2 lata. To prawo Moore’a dotyczy każdej innej technologii, jak na przykład AI. Technologie łączą się ze sobą tworząc zupełnie nowe innowacje i na tej zasadzie powstaje siła, której już nie da się zatrzymać.

Komputery, które będą tworzyć lepsze komputery

Kierując się taką logiką ewolucji technologii można zakładać, że w pewnym momencie technologie będą się mogły same replikować: sztuczna inteligencja będzie tworzyła jeszcze lepsze modele AI, a roboty będą budować jeszcze doskonalsze maszyny. Jednak w tym procesie mogą po drodze nastąpić przestoje, jak przykładowo w rozwoju mocy obliczeniowej komputerów. Obecnie stosowane procesory już nie rozwijają się tak szybko jak kilka lat temu, bo sama technologia ma swoje ograniczenia. Kurzweil 20 lat temu pisał o technologii nanorurek albo trójwymiarowych chipach i obliczeniach DNA (centymetr sześcienny DNA może przechować więcej informacji niż bilion płyt CD z muzyką). Ale w międzyczasie pojawiły się zupełnie nowe wynalazki jak komputery kwantowe. Teoretycznie, ich moc obliczeniowa może osiągnąć taki poziom, że możliwe będzie skrócenie badań, które z zastosowaniem klasycznych komputerów trwają latami, do kilku sekund albo minut.

Rozwój AI i wydolności procesorów oznacza, że komputery nauczą się robić wszystko to, co ludzie, tylko lepiej. Oprócz wiedzy o świecie, zyskają inteligencję społeczną, ucząc się naszych cech. Aby tak się stało, AI musiałaby działać podobnie jak ludzki mózg. Obecnie stosowane rozwiązania generatywnej AI są od tego dalekie, bo opierają się na wzorcach zidentyfikowanych w dużych ilościach danych. Mimo to Kurzweil twierdzi, że do 2030 r. możliwe będzie zbudowanie świadomej AI naśladującej mózg człowieka.

Roboty wejdą do wnętrza ciała

Przyspieszenia dozna też robotyka. Nanoroboty zaczną być powszechnie stosowane w medycynie, prowadząc mini operacje wewnątrz ciała, patrolując organizm w poszukiwaniu niebezpiecznych zmian. Po zdiagnozowaniu choroby, lekarz wstrzyknie nanorobota o określonej funkcji, który będzie np. precyzyjnie aplikował lek do określonych komórek, zwalczał bakterie, naprawiał uszkodzone tkanki, oczyszczał organizm z toksyn, udrażniał naczynia krwionośne. Mogłyby nawet skanować komórki w poszukiwaniu uszkodzonych genów i od razu je naprawiać. Terapie genowe staną się standardową procedurą. Kurzweil pokłada dużą nadzieję w wykorzystaniu wirusów w charakterze „taksówek genowych” transportujących DNA i zastępujących ich uszkodzone fragmenty. Wówczas jeszcze nie wiedział, że dużą nadzieją na leczenie chorób będzie mało znana wówczas technologia mRNA. To też udowadnia szybkość postępu w naukach medycznych.

Kolejnym przełomem ma być klonowanie własnych organów do przeszczepów i ich wymiana w przypadku choroby albo nieodwracalnych uszkodzeń. Będzie to nawet sposób na „rewitalizację organizmu w nieinwazyjny sposób” – sklonowane komórki wprowadzone do krwiobiegu znajdą drogę do odpowiedniego organu lub tkanki i zastąpią starzejące się komórki. W ten sposób możliwe byłoby odmładzanie się bez operacji. Ale to nie jedyna kontrowersyjna wizja. Nasze ciała staną się bioniczne, naszpikowane technologiami jak cyfrowe siatkówki czy implanty mózgowe (interfejsy) do integracji z komputerami. Około roku 2030 nasze ciało będzie w większości złożone z niebiologicznych elementów, bo wiele narządów zostanie zastąpionych lepszymi odpowiednikami elektronicznymi.

O ile pisząc o rozwoju sztucznej inteligencji Kurzweil odnosi się do logicznych argumentów, to jego prognozy dotyczące medycyny zupełnie mijają się z faktami. Już nie mówiąc o zupełnie futurystycznej wizji „ciała 3.0” złożonego z nanorobotów mogących przybierać dowolną formę lub łączących się z internetem i pobierających informacje do mózgu jak w filmie „Matrix.” Kurzweil jest inżynierem i niewiele wie o medycynie i to widać w zupełnie nietrafionych wizjach rozwoju ochrony zdrowia.

Apokalipsa AI

W 2045 roku technologie będą już na takim poziomie, że nie będziemy rozumieć, o czym rozmawiają ze sobą maszyny i nad czym obecnie pracują. W ciągu kilku dni roboty będą tworzyć kolejne przełomowe technologie już bez pomocy ludzi. W post-singularnym świecie rzeczy staną się inteligentne, a ludzie stracą dominującą pozycję.

Jest też zła wiadomość. Sieć połączonych ze sobą komputerów, systemów AI i maszyn może stworzyć superkomputer, nową formę inteligencji. Tak inteligentną, że przewidzi i uniemożliwi wszelkie próby jej wyłączenia. Nanoroboty zaczną się replikować w niekontrolowanym tempie jak szarańcza. Potrzebując do tego minerałów, zaczęłyby pożerać wszystko na swojej drodze. Wystarczyłoby najwyżej kilka godzin i Ziemia przestałaby istnieć. Albo wyobraź sobie jeszcze gorszy scenariusz, gdy wstrzyknięte do ciała nanoroboty zaczną mutować jak komórki rakowe lub buntować się. W 2024 roku Ray Kurzweil zapowiada kontynuację swojego bestsellera z 2005 roku o sugestywnym tytule, że singularity jest już nie blisko, ale bliżej. Miejmy nadzieję, że tym razem zejdzie na Ziemię i zweryfikuje hiper-optymistyczne wizje dla medycyny.

Czytaj także: Jak AI może zredukować koszty opieki zdrowotnej? 5 przykładów

1 38 39 40 41 42 113