Leki na opryszczkę sprzedają się w milionach [STATYSTYKI]


Rośnie popyt leków na opryszczkę, a wraz z nim - ich ceny
Rośnie popyt leków na opryszczkę, a wraz z nim – ich ceny

W 2024 roku Polacy kupili w aptekach rekordowe 5 454 058 opakowań środków na opryszczkę – kremów i środków doustnych zawierających środki antywirusowe, np. acyklowir, famcyklowir i walacyklowir. To dwa razy więcej niż 10 lat temu. Wydaliśmy na nie łącznie ponad 173 mln zł – wynika z autorskiej analizy ekspertów OSOZ.

Wirusem opryszczki zarażona jest większość ludzi

Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że ok. 3,8 miliarda ludzi w wieku poniżej 50 lat (64%) na całym świecie jest zakażonych wirusem opryszczki pospolitej typu 1 (HSV-1), który wywołuje opryszczkę wargową. Z objawami zarażenia – najczęściej w postaci miejscowego wykwitu skórnego, ropnych pęcherzyków i swędzenia – boryka się mniej więcej połowa zakażonych.

Wszystkie dane dotyczące sprzedaży leków na opryszczkę znajdziesz w e-wydaniu OSOZ Statystyki (2/2025). Kliknij na okładkę, aby pobrać go bezpłatnie

Nosicielami wirusa typu 2 (HSV-2), będącego przyczyną opryszczki narządów płciowych, jest ok. 520 milionów ludzi w wieku 15–49 lat (13%). Epizody choroby często pojawiają się w efekcie osłabionej odporności organizmu, w stanach stresu i zmęczenia. Nawracająca opryszczka wargowa dotyka około jednej trzeciej populacji, pacjenci zwykle doświadczają od 1 do 6 epizodów rocznie. Infekcje te pojawiają się na granicy brodawki wargowej w około 90% przypadków w postaci owrzodzenia i pęcherzyków wypełnionych treścią surowiczą zawierającą wirusy. Przed pojawieniem się zmian skórnych, 60% pacjentów doświadcza uczucia mrowienia, swędzenia i pieczenia. Zastosowanie leczenia w tej fazie może powstrzymać pojawienie się pęcherzy. Gojenie rozpoczyna się w ciągu 72 do 96 godzin.

Kremy i leki przeciwwirusowe pomagają pozbyć się objawów, ale nie powodują wyleczenia. Zawierają one trzy podstawowe substancje czynne: acyklowir, famcyklowir i walacyklowir. Nie ma szczepionki przeciwko HSV-1 albo HSV-2.

Nieprzerwany wzrost sprzedaży od 10 lat, 50-proc. wzrost cen w okresie 5 lat

W 2002 roku – odkąd dostępne są dane sprzedaży aptecznej – sprzedaż leków na opryszczkę była niewielka i wynosiła zaledwie 1,97 mln opakowań. Od tego czasu systematycznie rosła i dopiero w latach 2010–2014 nastąpiło odwrócenie trendu. Wzrosty powróciły w roku 2015 i popyt na leki z omawianej grupy rósł co roku o ok. 10-20%.

Sprzedaż leków na opryszczkę w aptekach w latach 2002-2023: ilościowa (słupki pomarańczowe) i wartościowa (słupki niebieskie)
Sprzedaż leków na opryszczkę w aptekach w latach 2002-2023: ilościowa (słupki pomarańczowe) i wartościowa (słupki niebieskie)

W efekcie wzrostów sprzedaży, w 2024 roku pacjenci zakupili w aptekach 5,45 mln opakowań produktów na opryszczkę, czyli aż o 168,72% więcej niż w pierwszym okresie analiz (2002 rok). Wartość sprzedaży rosła jeszcze szybciej, bo ceny poszybowały w górę. W 2002 roku rynek ten miał wartość 20,9 mln zł, a w 2024 roku – 173 mln zł. Mówimy więc o wzroście na poziomie 646,80% od 2002 roku.

Za jedno opakowanie leku na opryszczkę płaciliśmy w latach 2015-2019 średnio 20 zł. Ale po pandemii nastąpiły gwałtowane wzrosty – największy w 2023 roku, bo o 25%. Dziś średnia cena opakowania to 31 zł, czyli o 50% więcej niż przed pandemią COVID-19. Asortyment produktów na opryszczkę dostępnych w aptekach w całym okresie analiz był nieliczny. Na półkach aptecznych można znaleźć 33 różnych pozycji asortymentowych. W 2002 roku było ich zaledwie 13.

Wzrosty wartości i ilości sprzedaży oraz asortymentu i średniej ceny w latach 2002-2024. Szybki wzrost wartości sprzedaży spowodowany jest gwałtownie rosnącymi cenami
Wzrosty wartości i ilości sprzedaży oraz asortymentu i średniej ceny w latach 2002-2024. Szybki wzrost wartości sprzedaży spowodowany jest gwałtownie rosnącymi cenami

Opryszczka częściej występuje zimą, gdy spada odporność organizmy. I to też widać po sezonowych zmianach popytu. Największy występuje w grudniu, a najmniejszy – w czerwcu.

Czy sprzedaż będzie nadal rosła?

Wszystko wskazuje na to, że rosnący trend sprzedaży utrzyma się w 2025 roku. Z naszych symulacji wynika, że sprzedaż ilościowa może osiągnąć poziom 6 mln opakowań. Wartość sprzedaży zbliży się do 200 mln zł. Pacjenci muszą przygotować się na dalszy wzrost cen, choć nie będzie już on tak gwałtowny jak w poprzednich latach i wyniesie ok. 1 zł 20 gr na opakowaniu. Dane globalne wskazują, że sprzedaż leków na opryszczkę w latach 2024–2030 będzie rosła w tempie 3,2% rok do roku, a więc wolniej niż w Polsce.

Warto wspomnieć, że leki zawierające aktywne składniki przeciwwirusowe dostępne są tylko w aptekach. Kremy kupimy bez recepty, ale część środków doustnych musi przepisać lekarz. W drogeriach można znaleźć np. plastry i kosmetyki maskujące, kremy na pękające usta (także często reklamowane jako na opryszczkę) i środki zawierające np. naturalne olejki, przykładowo z drzewa herbacianego.

Zakładając, że liczba osób zarażonych opryszczką pozostaje na stałym poziomie (tak samo jak liczba ludności), rosnące trendy sprzedaży można wytłumaczyć rosnącą świadomością w zakresie możliwości leczenia.