Jak z 200 mld inwestycji w AI skorzysta ochrona zdrowia?


W Paryżu został ogłoszony program InvestAI. 200 mld euro zostanie zainwestowane w sztuczną inteligencję dla Europy (zdjęcie: Reuters)
W Paryżu został ogłoszony program InvestAI. 200 mld euro zostanie zainwestowane w sztuczną inteligencję dla Europy (zdjęcie: Reuters)

Na AI Action Summit do Paryża zjechali szefowie państw, w tym m.in. wiceprezydent USA JD Vance, premier Indii Modi oraz liderzy firm technologicznych jak Google czy OpenAI. Na rozwój sztucznej inteligencji popłyną miliardy euro, także w Europie. W Polsce na AI w tym usługi e-zdrowia resort zdrowia wyda 1,2 mld zł.

Miliardy na AI

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła w Paryżu program InvestAI. UE zainwestuje w AI 200 mld euro. 20 mld euro pójdzie na budowę gigafabryk AI. Mają one pomóc w tworzeniu dużych modeli sztucznej inteligencji „made in Europe”. Jak na razie najpopularniejsze narzędzia generatywnej AI, jak ChatGPT od OpenAI albo Gemini od Google pochodzą z USA.

Von der Leyen na pierwszym miejscu zaznaczyła, że AI przyczyni się do poprawy opieki zdrowotnej. AI ma wspomóc badania nad nowymi lekami i terapiami oraz poprawić konkurencyjność gospodarki europejskiej. Według zapowiedzi, Europa ma stać się „kontynentem sztucznej inteligencji”.

Unijny fundusz InvestAI sfinansuje cztery gigafabryki AI, które zostaną wyposażone w 100 000 chipów najnowszej generacji. Ma to być największe na świecie partnerstwo publiczno-prywatne na rzecz rozwoju godnej zaufania sztucznej inteligencji. W grudniu 2024 r. Komisja Europejska (KE) ogłosiła budowę pierwszych siedmiu fabryk AI, a wkrótce ogłosi kolejne pięć. To najważniejszy element pakietu KE na rzecz innowacji w zakresie AI przedstawionego w styczniu 2024 r. Wśród założeń znalazło się przyspieszenie wdrażania wspólnych europejskich przestrzeni danych, w tym Europejskiej Przestrzeni Danych Zdrowotnych oraz inicjatywa GeAI4EU, której celem jest wspieranie zastosowania generatywnej sztucznej inteligencji m.in. w rozwoju biotechnologii. Powstanie także Europejska Rada ds. Badań nad Sztuczną Inteligencją

W AI zainwestuje grupa 20 największych korporacji, firm i startupów, wykładając na stół 150 mld euro w ciągu najbliższych pięciu lat. Będzie ona współpracować z Komisją Europejską w celu radykalnego uproszczenia ram regulacyjnych dotyczących AI. Do inicjatywy przystąpiło ponad 60 europejskich firm, w tym producent chipów ASML, Airbus, Mistral AI, Siemens, Spotify, Volkswagen i L’Oreal Group.

Po tym jak USA ogłosiło inwestycje w wysokości ok. 500 mld euro na rozwój centrów przetwarzania danych, można było odnieść wrażenie, że podczas AI Action Summit liderzy państw licytowali się, kto wyda więcej na AI. Prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił projekt Current AI obejmujący inwestycje w kwocie 387 mln euro m.in. od francuskiego rządu. Jeszcze przed rozpoczęciem Szczytu, Macron zadeklarował, że do francuskiego prywatnego sektora AI popłynie wsparcie w wysokości 109 mld euro.

AI także dla polskiej ochrony zdrowia

Duże inwestycje w AI dla ochrony zdrowia szykuję się w Polsce. Chodzi m.in. o Platformę Usług Inteligentnych budowaną przez Centrum e-Zdrowia. 11 marca br., Komitet ds. Cyfryzacji przyjął projekt e-Zdrowie KPO. Według założeń, na AI i e-usługi w ochronie zdrowia zostanie przeznaczonych 1,2 mld zł.

– To inwestycja w nowoczesne rozwiązania, które realnie poprawią jakość opieki zdrowotnej i usprawnią pracę pracowników ochrony zdrowia. Dzięki sztucznej inteligencji i uczeniu maszynowemu lekarze zyskają precyzyjne narzędzia diagnostyczne, a pacjenci – szybszy i łatwiejszy dostęp do specjalistów – poinformował na Platformie X Dariusz Standerski, wiceminister cyfryzacji.

Na co pójdą te pieniądze?

  • Sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe pomoże lekarzom szybciej analizować dane medyczne, wspierając ich w podejmowaniu decyzji i minimalizując ryzyko błędów.
  • Inteligentne alerty i analiza historii pacjentów pozwolą szybciej wykrywać nieprawidłowości w historii medycznej pacjentów i optymalizować pracę personelu medycznego.
  • Rozwój telemedycyny i systemów zdalnego monitorowania zapewni pacjentom lepszą opiekę między wizytami i szybszy dostęp do specjalistów.
  • Centralne repozytorium danych i cyfryzacja dokumentacji ułatwią dostęp do historii chorób, eliminując konieczność przenoszenia papierowych dokumentów, czy płytek CD.

Obawy o AI leczącą pacjentów i przeregulowaniem

Podczas AI Action Summit pojawiły się też głosy krytyczne. Mental Health Europe ostrzegł przed pochopnym wprowadzeniem AI do ochrony zdrowia argumentując, że systemom sztucznej inteligencji brakuje empatii, która jest kluczowym elementem relacji w ochronie zdrowie.

Nadal szerokim echem odbija się EU AI Act, który ma na celu uregulowanie stosowania AI m.in. w ochronie zdrowia. W lutym w życie weszła pierwsza część Aktu dotycząca systemów zakazanych.

Kiedy Europa stawia na regulacje, USA deregulują. Wiceprezydent USA Vance powiedział w Paryżu, że surowe przepisy mogą „zabić sztuczną inteligencję”. Sprzeciwił się też m.in. moderowaniu treści w mediach społecznościowych przez algorytmy AI, nazywając takie podejście „autorytarną cenzurą”. Skrytykował też Digital Services Act (unijny akt o usługach cyfrowych) oraz europejskie przepisy dotyczące ochrony danych, czyli RODO.

Stany Zjednoczone i Wielka Brytania nie podpisały się pod końcowym dokumentem Szczytu AI zatwierdzonym przez 60 państw, w tym Chiny. Według deklaracji, sztuczna inteligencja powinna być inkluzyjna, otwarta, etyczna i bezpieczna. Dużo o AI mówił nie w Paryżu, ale podczas poprzedzającego go EU Health Summit, unijny komisarz ds. zdrowia. Olivér Várhelyi podkreślał wielokrotnie, że europejska opieka zdrowotna stoi przed poważnymi wyzwaniami, w tym starzeniem się społeczeństwa, epidemią chorób przewlekłych, niedoborem siły roboczej i rosnącymi kosztami. Aby rozwiązać te problemy, UE chce stać się liderem innowacji, wykorzystując technologie cyfrowe, w szczególności AI, biotechnologię i dane dotyczące zdrowia.