Jak IMiD eksperymentuje z AI i wprowadza nowe technologie


dr n. med. Tomasz Maciejewski (Dyrektor Instytutu Matki i Dziecka) oraz Karolina Tądel (Project Manager w Dziale ds. Sztucznej Inteligencji i Innowacji Technologii Medycznych).
dr n. med. Tomasz Maciejewski (Dyrektor Instytutu Matki i Dziecka) oraz Karolina Tądel (Project Manager w Dziale ds. Sztucznej Inteligencji i Innowacji Technologii Medycznych).

Instytut Matki i Dziecka (IMiD) jako jeden z nielicznych szpitali w Polsce powołał wydział ds. Sztucznej Inteligencji i Innowacji Technologii Medycznych. Czym się zajmuje i jakie ma osiągnięcia na swoim koncie? Rozmawiamy z dr n. med. Tomaszem Maciejewskim – Dyrektorem Instytutu Matki i Dziecka oraz Karoliną Tądel – Project Managerem w Dziale ds. Sztucznej Inteligencji i Innowacji Technologii Medycznych.

Po co powstał Dział ds. Sztucznej Inteligencji i Innowacji Technologii Medycznych w Instytucie Matki i Dziecka?

Tomasz Maciejewski (TM): Dział powstał z uwagi na pojawiającą się i rosnącą potrzebę zaopiekowania tematu innowacji i technologii w szpitalach. Jest to forma wsparcia personelu medycznego w rozwijaniu nowych pomysłów i projektów. Tym samym lekarz wychodzący z inicjatywą, pomysłem, znajduje wsparcie zespołu, który zna i rozumie branżę technologiczną. To odwzorowanie pracy projektowej z innych sektorów i najszybsza ścieżka dla wdrażania technologii w placówkach medycznych.

Czy szybki rozwój AI, jaki obecnie obserwujemy, oznacza, że każdy szpital powinien pomyśleć o takim dziale?

TM: Zdecydowanie to dobra strategia, aby myśleć o takim dziale lub na początek zaplanować powoływanie zespołów projektowych w strukturach szpitali. Jest to otwieranie myślenia na to, że szpital może aktywnie partycypować w rozwoju innowacji. Dodatkowo, dla rynku start-upów i firm technologicznych daje to jasny sygnał, że jesteśmy dobrym partnerem do współpracy.

Bez zaangażowania specjalnego zespołu sukces w obszarze innowacji jest znacznie mniejszy. Jeśli chcemy dokonać akceleracji innowacji w organizacji nie powinniśmy pozostawiać tego na barkach personelu białego, który jest bardzo cennym zasobem w strukturze placówki medycznej, przygotowanym do konkretnych, zdefiniowanych zadań. Rolą lidera w placówce jest balansowanie pomiędzy tymi zasobami. Bez zaangażowania specjalnego zespołu szansa na sukces w obszarze innowacji jest znacznie mniejsza.

Jak pokazują statystyki, działów ds. sztucznej inteligencji i innowacji nie przybywa w lawinowym tempie, na te zmiany musimy jeszcze poczekać, ale warto do tego zachęcać. Dla branży medycznej to ciągle duża zmiana, bo styl pracy projektowej, interdyscyplinarnej i skupionej na technologii to domena innych sektorów. Jesteśmy gotowi korzystać z doświadczeń innych branż i dlatego nowych wdrożeń oraz zespołów rozwoju innowacji z pewnością będzie coraz więcej.


Wirtualna rzeczywistość w medycynie - CarnaLife Holo.

W IMiD wirtualna rzeczywistość jest wykorzystywana m.in. podczas operacji. To efekt wdrożenia trójwymiarowej technologii wizualizacji obrazów medycznych CarnaLife Holo – laureata I edycji Konkursu Mother & Child Startup Challenge.


Jakie innowacyjne technologie medyczne wykorzystuje IMiD?

Karolina Tądel (KT): Instytut Matki i Dziecka realizuje wizję cyfrowego szpitala, szpitala przyszłości, czyli takiego, który w wielu obszarach sięga po innowacje i rozwiązania technologiczne. Tym samym skupiamy się mocno na elementach usprawniających pracę kliniczną, administracyjną i wpływających na poprawę doświadczeń pacjenta w całym procesie diagnostyczno-terapeutycznym.

Pracujemy z rozwiązaniami wspierającymi naszych specjalistów w obszarze EDM, strukturyzowania danych i optymalizacji powtarzalnych procesów. Oferujemy pacjentom aplikacje i rozwiązania cyfrowe, np. platforma dla pacjentów z Ukrainy Likar PL współtworzona z Ministerstwem Zdrowia; aplikacja i domowy monitoring pacjentek w ciąży w projekcie HaloMamo oraz rozwiązania, które nagrodziliśmy w naszym konkursie dla startupów Medycznych „Mother and Child Startup Challenge”: Infermedica – domowy syptom checker dla pacjentów oraz MedApp – system wirtualnej rzeczywistości dla profesjonalistów medycznych.

Z ostatniego badania Centrum e-Zdrowia wynika, że tylko niewielka część placówek medycznych wykorzystuje rozwiązania oparte na AI.

KT: Ten krajobraz technologiczny w szpitalach się zmienia, i to na lepsze. Może czasem wymagamy za dużo i za szybko. Musimy zdać sobie sprawę, że trudno działać zwinnie w tak mocno regulowanym środowisku, jakim jest branża medyczna. Rośnie grupa liderów w ochronie zdrowia, która jest świadoma korzyści wynikających z wdrażania innowacyjnych technologii. Na mapie Polski mamy już takie szpitale, które współpracują ze startupami lub same podejmują się rozwijania innowacji i to są bardzo pozytywne przykłady dla całego sektora. Powstał na ten temat ciekawy raport, że AI to już nie jest science fiction – bardzo go polecam.

Równocześnie nie możemy zapominać, że wdrożenia i efekty takich nowych projektów nie są widoczne od razu, czasem wymagają przezwyciężenia wielu barier wewnętrznych, formowania zespołów projektowych, przygotowania infrastruktury. I to już są bardzo istotne działania, pierwsze kroki, które szpitale podejmują, ale potrzebujemy więcej cierpliwości, żeby rozliczać szpitale z takiej aktywności. Jestem przekonana, że będziemy słyszeć o kolejnych wdrożeniach, współpracach i zastosowaniach sztucznej inteligencji w ochronie zdrowia.

Jak przekonać personel do eksperymentowania z nowymi technologiami i zaszczepić ciekawość w stosunku do innowacji?

TM: Byłoby idealnie, gdyby dało się na to pytanie odpowiedzieć w jednej, krótkiej rozmowie. Bardzo ważne jest zastanowienie się, czy w naszej organizacji wprowadzono zarządzanie zmianą, czy pracownicy rozumieją potrzebę zmian, czy rozmawiamy z nimi, czy włączamy w proces oceny i podejmowania decyzji, czy doceniamy ich zaangażowanie.

Wdrażanie innowacji opiera się na współpracy, zaangażowaniu osób z wielu działów i uzupełniających się doświadczeniach w drodze do tego samego celu – w trosce o zdrowie i życie naszych pacjentów. Dlatego zmiana nie może być narzucana, nie może być spektaklem jednego aktora – to nie jest dobrze rokujący model zarządzania projektami technologicznymi i innowacyjnymi. Takie podejście jest skazane na porażkę i zdemotywowanie zespołów do kolejnych projektów.

Równie ważnym elementem jest pełna transparentność, czyli dzielenie się sukcesami, ale też porażkami i wyciąganie wniosków. W projekcie innowacyjnym nie wszystko musi zakończyć się kontynuacją współpracy i utrzymaniem technologii. Czasem trzeba w odpowiednim momencie zamknąć pilotaż i pogodzić się, że coś nie spełnia naszych wymagań lub nie jesteśmy gotowi na skalowanie produktu wewnątrz.

Szpitale zaczynają zatrudniać osoby do eksperymentowania z ChatGPT a Mayo Clinic nawiązał współpracę z Google w celu szerszego zastosowania AI do analizy dokumentacji medycznej. Jak generatywna AI wpłynie na działalaność placówek medycznych?

KT: Odpowiem na przykładzie Instytutu, bo bardzo mocno przyglądamy się tego typu rozwiązaniom, reakcjom w branży i wewnętrznie rozpoczęliśmy pierwsze działania definiujące use case’y dla generatywnej sztucznej inteligencji.

Mamy sygnały, że pracownicy testują takie rozwiązania, bo jak wiemy, weszły one do mainstremu i trudno pozostać obojętnym na ten galopujący rozwój technologii. Uważamy, że naszą rolą w Dziale ds. Sztucznej Inteligencji i Innowacji Technologii Medycznych jest stworzenie warunków do bezpiecznego korzystania z tych narzędzi w codziennej praktyce i w funkcjonowaniu Instytutu. Być może niedługo pochwalimy się wykorzystaniem generatywnej AI do komunikacji z pacjentami i przygotowywaniem treści edukacyjnych.

Jednym z projektów IMiD jest Mother & Child Startup Challenge. Na czym on polega?

KT: Konkurs Mother and Child Startup Challenge został zainicjowany przez Instytut w odpowiedzi na dynamicznie rozwijający się rynek technologii medycznych. Chcieliśmy odwrócić model współpracy, w którym to nie my szukamy partnerów, ale ogłaszamy, że jesteśmy otwarci na propozycje z zewnątrz. Dla wielu firm to była okazja, żeby przedstawić nam innowacyjne produkty oraz to jak wpisują się w potrzeby szpitali, jakie wartości oferują i jak odpowiadają na wyzwania w ochronie zdrowia.

Tym sposobem zgromadziliśmy wokół współorganizatorów konkursu, czyli 5 szpitali klinicznych, grupę blisko 70 startupów z Polski i Europy, które nawiązały z nami rozmowy i zadeklarowały chęć współpracy. Oczywiście nie jesteśmy gotowi odpowiedzieć na wszystkie propozycje, ale kilkanaście z nich nagrodziliśmy, a dwie najlepsze wdrażamy.

II edycja to powiększone grono współorganizatorów, tym razem tworzy je 6 szpitali klinicznych z całej Polski. Istotną zmianą jest utworzenie dwóch ścieżek naboru – dla dojrzałych, gotowych produktów oraz zespołów w fazie B+R. Zmiana wynika z doświadczeń poprzedniej edycji i mamy nadzieję, że w tym roku będziemy mogli wyłonić najlepsze rozwiązania, w rozwoju których chcemy partycypować, przyczyniając się do promowania innowacji w medycynie.

Cała idea konkursu wspiera budowanie kultury innowacyjnej w szpitalach, angażuje personel, lekarzy i pacjentów do współpracy. Aktywnie wsłuchujemy się w głosy każdej ze stron i na koniec dostarczamy realne rozwiązania, narzędzia, które są elementem pracy specjalistów lub życia pacjenta w murach naszych placówek. To duży krok i przykład dla innych szpitali, że to najlepszy czas na działanie, zmianę statusu quo i sięganie po innowacyjne rozwiązania, które kształtują przyszłość.

Podsumowując, proszę o 5 rad dla szpitali, które chcą odkrywać możliwości stwarzane przez AI.

TM:

  • Buduj kulturę organizacyjną otwartą na innowacje i niestandardowe rozwiązania, doceniaj liderów oraz early adopters, którzy swoją energią i pomysłem pociągają za sobą kolegów;
  • Stwórz przestrzeń dla rozwoju zespołów, które rozpalą myślenie o technologiach i innowacjach w Twojej organizacji, ale też konsekwentnie poprowadzą i zrealizują taki projekt;
  • Kieruj się strategią i podejmuj działania, które zrealizują wizję cyfrowej placówki, nie bój się rezygnować z projektów, które nie przybliżają twojej organizacji do określonej wizji.

KT:

  • Eksperymentuj i nie zakładaj zbyt dużo na początku, nie stawiaj zbyt wysokich oczekiwań. Realizuj małe cele, małymi krokami.
  • Uwzględniaj zawsze głos odbiorcy i użytkownika końcowego technologii. Innowacje muszą odpowiadać na potrzeby i oczekiwania pacjentów oraz pracowników w twojej organizacji.

Czytaj także: Wywiad z Dyrektorem UCK w Gdańsku “Innowacji nie wprowadza się od święta”