Dyson wprowadza „ubieralny” oczyszczacz powietrza


Dyson Zone - osobisty oczyszczacz powietrza
Dyson Zone – osobisty oczyszczacz powietrza

Firma Dyson przedstawiła prototyp zaskakującego urządzenia o nazwie Zone. To przenośny oczyszczaczacz powietrza zintegrowany ze słuchawkami z funkcją redukcji szumów.

Prace nad rozwiązaniem trwały 6 lat. Na początek produkt składał się z masywnej rurki i plecaka z urządzeniem filtrującym, przypominając sprzęt do nurkowania. W końcu udało się zminiaturyzować technologię dzięki umieszczeniu filtrów w słuchawkach. Przygotowanie końcowego modelu wymagało od inżynierów Dyson opracowania aż 500 prototypów. Produkcja masowa zapowiadana jest na koniec tego roku.

Pierwszy prototyp (2016 rok)
Pierwszy prototyp (2016 rok)
Końcowy model
Końcowy model

Jak to działa?

Na wysokości ust i nosa znajduje się dysza kierująca strumień oczyszczonego powietrza wprost do ust i nosa, nie dotykając ich. W ofercie znajdzie się również osobna przystawka, która pozwoli zamienić urządzenie w szczelną maskę. Według Dyson, dwustopniowy system oczyszczania filtruje 99% zanieczyszczeń cząsteczkowych. Filtry będą wymagały wymiany po około roku.

Dyson będzie można nosić w czterech konfiguracjach, w zależności od potrzeb użytkownika: (1) redukacja hałasu i zanieczyszczenia powietrza, (2) zwykłe słuchawki z funkcją redukcji szumu, (3) z opcją klasycznej maski medycznej z uszczelnioną krawędzią wokół ust i nosa, (4) z maską FFFP2 zapewniającą wyższe standardy filtracji.

Choć pomysł może wydawać się dziwny, ma konkretne zastosowanie – zanieczyszczenie powietrza miejskiego jest jednym największych zagrożeń środowiskowych dla zdrowia. Takie przenośny oczyszczacz powietrza może też znaleźć zastosowanie u alergików. Wmontowane filtry zatrzymują też bakterie i wirusy, co w czasie pandemii COVID-19 może dodatkowo zwiększyć zainteresowanie innowacją.

Na razie nie jest znana cena urządzenia. Zobacz film prezentujący szczegóły urządzenia.

Więcej innowacji? To najcieńsze na świecie EKG ma wielkość karty kredytowej >