Większość lekarzy „ostrożnie optymistyczych” wobec AI


Lekarze patrzą na AI pragmatycznie przez pryzmat korzyści, np. w postaci zmniejszenia biurokracji.
Lekarze patrzą na AI przez pryzmat korzyści, np. w postaci wyręczenia ich w pracy papierkowej.

Mimo iż, większość lekarzy jeszczenie nie korzysta ze sztucznej inteligencji w swojej praktyce medycznej, wiążą z nią spore nadzieje.

AI tak, ale najchętniej od obecnych dostawców IT

Ankieta przeprowadzona przez firmę Elation Health wykazała, że 67% lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej nie wypróbowało jeszcze rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji. Jednocześnie oczekują od dostawców IT, że AI zostanie wkrótce zintegrowana z ich systemami gabinetowymi. Tak, aby nie musieli kupować nowych rozwiązań.

Lekarzy powstrzymuje brak pewności co do dokładności AI, konieczność włączenia do swojej pracy kolejnego narzędzia i brak czasu na nauczenie się obsługi nowych systemów. W badaniu zapytano m.in. o narzędzia sztucznej inteligencji do transkrypcji rozmów między lekarzem a pacjentem podczas spotkań klinicznych i ich zamiany na zapisy w EDM. Mimo iż lekarze są entuzjastycznie nastawieni do systemów ułatwiających robienie notatek, to nie chcą wdrażać kolejnego systemu IT, który nie jest zintegrowany z ich infrastrukturą IT i przepływami pracy.

33% ankietowanych stwierdziło, że testuje nowe technologie tworzenia EDM oparte na AI, ale są to najczęściej wcześni innowatorzy, którym doskwiera obecny sposób wprowadzania danych. Ci, którzy wypróbowali tego typu systemy, czekają na podobne rozwiązania oferowane przez dotychczasowych dostawców. Około 93% lekarzy, którzy jeszcze nie korzystali z AI, liczy na zmniejszenie obciążenia związanego z prowadzeniem dokumentacji, a 84% ma nadzieję na oszczędności czasu i to, że nie będą musieli uzupełniać EDM po godzinach pracy.

83% oczekuje wyższej jakości dokumentacji, a 89% ma nadzieję na poprawę satysfakcji z pracy.

84% sądzi, że narzędzia te pozwolą skoncentrować się na pacjencie i wygospodarować więcej czasu na koordynację opieki. Opinie potwierdzają, że EDM w obecnej postaci jest uciążliwa dla pracowników ochrony zdrowia.

Lekarze nie chcą odpowiadać za błędy AI

Wyniki ankiety przeprowadzonej przez Elation Health są podobne do wyników badania American Medical Association (AMA), w którym zapytano lekarzy o opinię na temat sztucznej inteligencji w opiece zdrowotnej. Około 38% stwierdziło, że obecnie korzysta z narzędzi AI do przygotowania wypisu pacjenta ze szpitala, tworzenia planów opieki, dokumentacji kodów rozliczeniowych i przygotowywania notatek z wizyt (13%), tłumaczeń (11%).

Ankieta AMA sugeruje, że lekarze mają równie duże nadzieje jak i obawy związane z AI. Największe oczekiwania dotyczą narzędzi AI pozwalających zmniejszyć obciążenia administracyjne. Główne obawy odnoszą się do wpływu AI na relację pacjent-lekarz i prywatność pacjentów.

Dlatego lekarze oczekują gwarancji prywatności danych przy korzystaniu z AI (87%) i wyłączenia ich odpowiedzialności, gdy w wyniku błędów w modelu AI zostanie podjęta błędna decyzja (87%). Do tego lekarze żądają transparentności narzędzi AI – chcą wiedzieć, jak działa dany model i jak został zaprojektowany. W komentarzu do wyników, prezes AMA stwierdził, że obciążenia administracyjne „nękają” współczesną medycynę, prowadzą do wypalenia zawodowego pracowników opieki zdrowotnej i odciągają lekarzy od opieki nad pacjentami.

Polscy lekarze za AI

Nastroje wśród lekarzy w USA są zbieżne z opiniami polskich pracowników ochrony zdrowia. Przykładowo, z ankiety zorganizowanej w grudniu 2023 roku podczas„Forum Wymiany Wiedzy i Doświadczeń 2023 Liderów Organizacji Pacjentów, wynika, że 67% badanych dostrzega w AI więcej szans niż zagrożeń (33%). 85% osób sądzi, że technologie takie jak AI mogą poprawić zarządzanie danymi medycznymi.

AI na razie bardzo powoli wchodzi do polskiej ochrony zdrowia. Z badania stopnia informatyzacji podmiotów wykonujących działalność leczniczą przeprowadzonego w 2023 roku przez Centrum e-Zdrowia wynika, że tylko 6,4% placówek ochrony zdrowia korzysta z rozwiązań AI. W większości są to systemy stosowane w radiologii i diagnostyce obrazowej. W analogicznym badaniu z 2022 roku było to 6,5% placówek, a więc odsetek utrzymuje się na stałym poziomie.

Czytaj także: Wdrażanie EDM w ostatnich 2 latach zatrzymało się, a nawet cofnęło