Future Health Index 2024: Polska medycyna czeka na AI


Raport "Future Health Index 2024" prezentuje opinie liderów ochrony zdrowia z 14 krajów dotyczące m.in. cyfryzacji i AI w ochronie zdrowia
Raport “Future Health Index 2024” prezentuje opinie liderów ochrony zdrowia z 14 krajów dotyczące m.in. cyfryzacji i AI w ochronie zdrowia

Polscy menedżerowie ochrony zdrowia są wyjątkowo otwarci na zastosowanie rozwiązań sztucznej inteligencji – wynika z nowego raport “Future Health Index 2024” przygotowanego przez Philips. Niestety, wbrew optymistycznym wynikom badania, nie jesteśmy liderem AI.

Automatyzacja w ochronie zdrowia pilnie potrzebna, bo brakuje pracowników

95% liderów ochrony zdrowia uważa, że automatyzacja procesów – dzięki cyfryzacji – pozwala zaoszczędzić czas personelu medycznego, ograniczając ich codzienne zadania administracyjne. 94% jest zdania, że to sposób na rozwiązanie problemu niedoborów kadrowych. Pod względem optymizmu w stosunku do potencjału AI plasujemy się o kilka punktów procentowych powyżej średniej światowej.

A jakie rozwiązania e-zdrowia już są stosowane? Przede wszystkim te usprawniające rejestrację pacjentów (64%) i ułatwiające wprowadzanie danych klinicznych (59%). Menedżerowie ochrony zdrowia planują w ciągu najbliższych trzech lat wdrożyć też systemy automatyzujące procesy rozliczeniowe (47%), konserwację i monitorowanie sprzętu (47%), przepływy pracy (44%) oraz prowadzenie wpisów do dokumentacji klinicznej (44%).

W jakich obszarach liderzy ochrony zdrowia sięgają do automatyzacji? (źródło: Future Health Index 2024)
W jakich obszarach liderzy ochrony zdrowia sięgają do automatyzacji? (źródło: Future Health Index 2024)

Deklaracje a rzeczywistość wdrażania AI w polskiej ochronie zdrowia

Zaskakiwać mogą wyniki dotyczące wdrażania rozwiązań AI. Z badania Centrum e-Zdrowia wynika, że niewiele ponad 5% placówek zdrowia stosuje algorytmy AI. Z kolei Future Health Index 2024 sugeruje, że w Polsce wdrażamy AI częściej niż dzieje się to na świecie, wykorzystując algorytmy AI m.in. do monitorowania pacjentów (58% Polska versus 43 % średnia globalna); zarządzania lekami (57% vs. 37%) czy planowania leczenia (54% vs. 37%).

Rozbieżności mogą wynikać m.in. z deklaratywnego charakteru badania, grupy docelowej (ankieta obejmowała wybranych liderów ochrony zdrowia) oraz panelu krajów oraz próbki badania (tylko 200 osób na każdy kraj) – w grupie analizowanych krajów znalazły się zarówno kraje opóźnione w cyfryzacji (Indie, RPA), jak i liderzy e-zdrowia (USA, Singapur, Arabia Saudyjska). Biorąc pod uwagę inne dane, wyciągnięcie wniosku, że Polska jest liderem AI w ochronie zdrowia, jest pochopne.

W jakich obszarach liderzy ochrony zdrowia już wdrożyli rozwiązania AI (źródło: Future Health Index 2024)

Tak też twierdzi dr hab. Katarzyny Kolasa, prof. Akademii Leona Koźmińskiego i Dyrektora Centrum Cyfryzacji Zdrowia, która komentując raport powiedziała, że “z perspektywy legislacyjnej, Polska nie jest liderem we wdrażaniu AI do systemu ochrony zdrowia”.

– Wciąż pozostajemy w tyle za takimi krajami jak Niemcy, Francja, Wielka Brytania czy Hiszpania. Kluczowe jest stworzenie szybkiej ścieżki publicznego finansowania, szczególnie na zapewnienie badań walidacyjnych przed wdrażaniem technologii cyfrowych do praktyki klinicznej, co jest zgodne z oczekiwaniami respondentów badania – skomentowała wyniki badania prof. Kolasa.

Michał Kępowicz, Członek Zarządu Philips Polska i Dyrektor ds. Relacji Strategicznych Philips, zauważa, że
polscy liderzy “z jednej strony dostrzegają zagrożenia, które mogą iść za wdrożeniem sztucznej inteligencji, z drugiej widzą i implementują rozwiązania, które minimalizują potencjalne ryzyka”.

– To, co moim zdaniem jest bardzo budujące i pozwala z dużym optymizmem patrzeć na przyszłość ochrony zdrowia w Polsce to pozytywne nastawienie i odwaga w korzystaniu ze zdobyczy technologii. Poza wykorzystaniem sztucznej inteligencji dobrym przykładem jest chociażby opieka wirtualna, która – wg polskich liderów – jest w Polsce znacznie lepiej postrzegana przez pacjentów i specjalistów w porównaniu do średniej globalnej – twierdzi Kępowicz.

Dane ratują życie, ale dostęp do nich jest nadal utrudniony

Badanie potwierdza, że największym wyzwaniem dla placówek medycznych jest integracja danych z różnych źródeł. Brak interoperacyjności prowadzi do niepotrzebnego powtarzania badań (34% odpowiedzi), ryzyka popełnienia błędów (29%), konieczności poświęcenia dużej części wizyty na szukanie danych (35%), zwiększonych kosztów operacyjnych (34%), trudności w realizacji profilaktyki (29%).

Mimo tych wyzwań, liderzy ochrony zdrowia widzą w danych szansę na m.in. identyfikacją najlepszych praktyk opartych na dowodach klinicznych, optymalizację planów leczenie, skrócenie list oczekujących na diagnostykę i planowane zabiegi, prognozowanie i zarządzanie potrzebami pacjentów, zmniejszenie liczby hospitalizacji oraz redukcję zdarzeń niepożądanych u pacjentów.

Badanie “Future Health Index 2024” zostało przeprowadzone na grupie 2800 liderów ochrony zdrowia, po 200 z każdego z 14 krajów: Australia, Brazylia, Chiny, Indie, Indonezja, Włochy, Japonia, Holandia, Polska, Arabia Saudyjska, Singapur, Republika Południowej Afryki, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone.