Poradnik menedżera zdrowia: 7 makro korzyści z cyfryzacji


Ostatnie reformy, jak opieka koordynowana, pokazują rosnącą rolę cyfryzacji
Ostatnie reformy, jak opieka koordynowana, pokazują rosnącą rolę cyfryzacji

Ochrona zdrowia zmienia się w szybkim tempie. A nasza strategia? – takie pytanie zbyt rzadko zadają sobie placówki ochrony zdrowia. Aby przygotować się na cyfrową rewolucję, trzeba najpierw zrozumieć wpływ nowych technologii, zidentyfikować długoterminowe trendy i zbudować solidne ramy strategii innowacyjności.

Innowacje technologiczne, zmieniające się modele świadczenia opieki, nowe potrzeby pacjentów wywołane pandemią COVID-19 – ekosystem opieki zdrowotnej przechodzi głęboką transformację. Mamy już e-recepty i e-ZLA, dokumentacja medyczna staje się cyfrowa i może być wymieniana z innymi podmiotami, pacjenci korzystają z aplikacji mobilnych, aby łatwiej zarządzać swoim zdrowiem. A to dopiero początek.

Poruszanie się po tych wszystkich zmianach nie jest łatwe. Coraz trudniej rozróżnić chwilowe mody technologiczne od długoterminowych trendów, które wpłyną na funkcjonowanie placówki medycznej za 5 albo 10 lat. Taki szum informacyjny często prowadzi do paraliżu decyzyjnego i krótkowzrocznego planowania. A to może być niebezpieczną pułapką inwestycyjną zagrażającą stabilności operacyjnej.

Jak liderzy ochrony zdrowia rozwijają swoje zdolności cyfrowe

Według Future Today Institute, planowanie strategiczne dla niepewnego jutra powinno zawsze obejmować wizualizację przyszłych scenariuszy, a następnie retrospektywną analizę w celu zbudowania strategicznych planów łączących przyszłość z teraźniejszością.

Wśród trendów technologicznych, które najprawdopodobniej będą miały wpływ na świadczeniodawców, są m.in.

  • hybrydowe modele opieki (opieka w placówce połączona z opieką online),
  • zdrowie DIY („zrób to sam”, ang. Do-It-Yourself), czyli aplikacje dla pacjentów,
  • szpital i POZ w domu (zdalne monitorowanie zdrowia pacjenta),
  • opieka koordynowana i zorientowana na profilaktykę.

Strategiczna dojrzałość cyfrowa to unikanie zakupów z potrzeby chwili

Po pierwsze, należy jasno określić, jaka technologia jest potrzebna dziś i za 10 lat i jakie korzyści możemy dzięki niej osiągnąć. Po drugie, należy przedkładać ostrożne i strategiczne zakupy ponad spontaniczne wydatki na nowości – sugeruje Claudia Pagliari, ekspert Światowej Organizacji Zdrowia i doradca w dziedzinie zdrowia cyfrowego.

Rozwiązania zdrowia cyfrowego przynoszą oczekiwane korzyści tylko wówczas, gdy stają się częścią spójnego planu zarządzania zmianą, skupionego na wzmacnianiu umiejętności cyfrowych pracowników ochrony zdrowia i pacjentów oraz budowaniu doskonałości w świadczeniu usług medycznych.

Ukryte korzyści z IT

Dobrze zaprojektowane strategie i inteligentnie wdrożone rozwiązania cyfrowe pozwalają pewniej nawigować w kierunku przyszłości, ale też osiągnąć natychmiastowe korzyści. Z rozmów z menedżerami placówek medycznych przeprowadzonych m.in. przez agencję konsultingową McKinsey wyłania się lista korzyści i trendów, które będą odgrywały coraz większą rolę w 2023 roku i kolejnych latach:

  1. Koordynowane ścieżki pacjentów wypierają pojedyncze usługi. Połączone ze sobą usługi zdrowotne, które harmonijnie prowadzą pacjenta przez system zastępują dotąd poszatkowane etapy opieki zdrowotnej. Przykładowo, aplikacje mobilne pomagają znaleźć lekarza, wyszukać wolny termin, umówić się na wizytę, wprowadzić objawy, odebrać e-receptę, wyszukać aptekę, gdzie można ją zrealizować, zamówić leki. Wszystko w jednym miejscu dzięki przepływowi danych.
  2. Lepsze wyniki zdrowotne pacjentów. Przykładowo, systemy wspomagania decyzji klinicznych podpowiadają lekarzom najlepsze praktyki dopasowane do aktualnej wiedzy naukowej, z kolei pacjent może korzystać z personalizowanych wskazówek profilaktycznych dopasowanych do stanu zdrowia. Dzięki nowym cyfrowym kanałom komunikacji, pracownicy ochrony zdrowia mogą śledzić postępy pacjentów przebywających w domu i reagować odpowiednio np. w przypadku niepokojących objawów.
  3. Sprostanie rosnącej konkurencji. Liderzy rynku zdrowia odważnie wdrażają cyfrowe technologie zdrowotne, takie jak platformy pacjenta czy aplikacja mobilne. Wiedzą, że w ten sposób mogą zapewnić wielokanałową, cyfrowo-analogową opiekę i unikalne doświadczenia pacjenta, aktywnie budując przewagę konkurencyjną. To także kwestia wzmacniania lojalności pacjentów, ważnej – o czym się często zapomina – z punktu widzenia terapeutycznego.
  4. Mocne marki w ochronie zdrowia to marki digital. Stosowanie rozwiązań e-zdrowia wzmacnia wizerunek nowoczesnej placówki, który z kolei wpływa na zaufanie pacjentów i kontrahentów.
  5. Wykorzystanie nowych możliwości rynkowych. Nowa ustawa o jakości w ochronie zdrowia nakłada kolejne obowiązki sprawozdawcze, których spełnienie jest łatwiejsze, gdy potrzebne dane można szybko wyciągnąć z systemów IT. Do tego Ministerstwo Zdrowia ogłasza coraz to nowsze pilotaże rozwiązań e-zdrowia. Były już e-spirometry czy e-pulsyksometry, teraz testowane będą plastry EKG. Nie mówiąc o tak głębokich zmianach jak opieka koordynowana, która także wymaga cyfryzacji, aby płynnie zarządzać ścieżką pacjenta.
  6. Zmniejszenie kosztów administracyjnych. Rozwiązania w zakresie zdrowia cyfrowego mogą zmniejszyć obciążenia administracyjne, dzięki optymalizacji nieefektywnych procesów.
  7. Budowanie fundamentów pod nowe modele opieki zdrowotnej. Jest niemal pewne, że opieka zdrowia będzie (i musi) zmienić obecne podejście do finansowania usług, rezygnując z modelu nastawionego na ilość w kierunku jakości. Dobrze przeprowadzona digitalizacja zwiększa elastyczność organizacyjną i pozwala szybko przestawiać się na nowe modele opieki albo systematycznie aktualizowane wymagania administracyjno-zarządcze.

Zarządzaj ryzykiem, aby niwelować zagrożenia i korzystać z szans

Ataki hakerów, brak środków finansowych na wdrożenie nowoczesnych technologii, deficyty know-how, obawy pracowników ochrony zdrowia i brak czasu na naukę nowych systemów IT – nawet najbardziej otwarci i postępowi świadczeniodawcy borykają się z wieloma przeciwnościami w adaptacji nowych technologii. Jednak zamiast zamiatać problemy pod dywan, można nad nimi zapanować stosując np. zarządzanie ryzykiem.

Każde zagrożenie może być monitorowane, a jego negatywny wpływ – minimalizowany. Przykładowo, wdrożeniu EDM powinna towarzyszyć strategia zwiększania bezpieczeństwa systemów IT, a wzmacnianiu dojrzałości cyfrowej – system szkoleń dla pracowników. Za wdrożeniem każdego systemu lub funkcjonalności musi iść identyfikacja nisko wiszących jabłek – korzyści, po które można szybko sięgnąć.

Zarządzanie ryzykie to ogromny temat. Na początek warto podejrzeć się 8-stopniowym modelem zarządzania zmianą dr Johna Kottera.

Każda zmiana wywołuje obawy i wiąże się z ryzykiem. Jednak wątpliwości nie powinny być hamulcem innowacji – w końcu brak zmiany i tkwienie przy status quo to także wybór, który pociąga za sobą poważne konsekwencje.

Czytaj także: Poradnik dla placówek planujących wdrożyć opiekę koordynowaną